tag:blogger.com,1999:blog-50605307017047025832024-02-08T14:00:40.484+01:00Centrum ATV - blog o quadach, rajdy, zloty, wydarzenia ze świata ATVWitamy na blogu Centrum ATV.
Tu dowiesz się o aktualnych promocjach, imprezach oraz rajdach w których uczestniczymy.Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.comBlogger46125tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-66689292465014020742013-06-08T17:07:00.002+02:002013-07-06T13:40:33.374+02:00Namibia 2013 - Pierwsza polska wyprawa quadowa<br />
Relacja <b>Obiv4n</b> z pierwszej polskiej wyprawy quadowej do Namibi. <br />
<br />
Organizator wyprawy - Zderzak hurtownia-adrenaliny.pl <br />
<br />
Zdjęcia - uczestnicy wyprawy<br />
<br />
Po dość długiej i męczącej podróży lokalnym busem, docieramy wreszcie do portowego miasta Walvis Bay zwiedzając wcześniej<br />
jego owiane złą legendą slamsy (nawet zamknięci w busie czuliśmy się jak nielubiane białasy).<br />
<br />
Wita nas Zderzak i dobra wiadomość - kontener odprawiony - możemy przygotowywać sprzęty i ruszać na podbój czarnego lądu.<br />
<br />
Wypakowujemy quady, sortujemy bagaże, szpej, wyposażenie, ubrania ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/1.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/1.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/2.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/2.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
Część będzie podróżować w aucie zabezpieczenia (pickup prowadzony przez dwóch lokalesów) <br />
od miejsca startu każdego dnia do kolejnego noclegu.<br />
Staramy się ograniczyć bagaże na quadzie do minimum - skupiając się na podstawowych <br />
narzędziach, częściach a przede wszystkim na zapasie paliwa i wody.<br />
<br />
Pierwszego dnia ilość zaplanowanych kilometrów nie jest imponująca,<br />
imponujące są wydmy przez które musimy się przedzierać.<br />
Momentalnie zapominamy o wszelkich niedogodnościach jakie napotykaliśmy w podróży i wysiłku, <br />
jaki kosztowało Nas przygotowanie się do wyprawy.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/3.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/3.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
Jedna wydma, druga, piąta, dziesiąta ... banan nie znika z Naszych twarzy.<br />
Góra, dół, góra, dół, kręcimy ogromne rogale tniemy po graniach wydm - coraz wyższych i wyższych.<br />
Widok z niektórych wydm aż zapiera dech - mimo ze każdy z Nas spotkał się już z wydmami w Tunezji czy Maroku <br />
te wydają się jakby wyższe <img alt=":)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Wydmy w Namibii są numerowane - np. dune7 zwana Big Daddy posiada wysokość licząc od jej podstawy 383m.<br />
(dla porównania pałac kultury w warszawie - nie licząc anten ma ... 187 m)<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/4.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/4.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/5.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/5.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/6.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/6.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Z najwyższych wydm możemy obserwować bezkres oceanu atlantyckiego - widać wręcz krzywiznę ziemi na horyzoncie.<br />
Chwile takie jak ta warte są wielu wyrzeczeń <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/7.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/7.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
Docieramy w końcu do Swakompund gdzie mamy zaplanowany pierwszy nocleg.<br />
Miasteczko to powstało w 1892r jako siedlisko dla 40 niemieckich emigrantów i 120 żołnierzy, <br />
których zadaniem była budowa portu dla niemieckiej części Afryki. <br />
<br />
Domy ciągnące się wzdłuż wybrzeża wyglądają jak żywcem wycięte z pocztówek z czasów kolonializmu.<br />
Niemiecki ordnung czuć i widać tutaj praktycznie na każdym kroku.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/8.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/8.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
Decydujemy się na pokoje w kampie nad brzegiem oceanu - na namioty przyjdzie jeszcze czas.<br />
Zwieńczeniem dnia jest kolacja w restauracji usytuowanej na plaży z imponującym widokiem na ocean.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/9.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/9.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
Kosztujemy polecanej ryby kingklip - lokalnego dania numer jeden które zniewala wręcz Nasze podniebienia.<br />
Wznosimy toast afrykańskim winem za powodzenie wyprawy ...<br />
<br />
Drugiego dnia śniadanie, szybka odprawa, pakowanie, koordynaty w gps'y i w drogę.<br />
Wyjeżdżamy z miasta i żegnamy drogi asfaltowe na najbliższe kilka dni.<br />
Kilka kilometrów za miastem wbijamy się nad brzeg oceanu i plażą tniemy kolejne kilometry. <br />
Oprócz nas tylko co kilkaset metrów trafia się jakiś wędkarz pozdrawiający nas z uśmiechem.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/10.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/10.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Fun po całości - igramy z falami wdzierającymi się w głąb lądu grając z nimi w berka - czujemy już że będzie zajefajnie!.<br />
Docieramy do wybrzeża szkieletów gdzie wita nas wrak statku który właśnie tutaj skończył swój żywot.<br />
Miejsce to zostało nazwane przez marynarzy „bramą do piekła” - ze względu na prądy morskie oraz płycizny.<br />
Prądy te powodują, że statki są wypychane na brzeg - powrót zaś na pełne morze jest praktycznie niemożliwe ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/11.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/11.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Krótki postój na uzupełnienie płynów i dzielenie się wrażeniami z przejechanego odcinka,<br />
nagle znikąd pojawiają się lokalni handlarze pamiątkami - będą nam towarzyszyć przez całą podróż <br />
pojawiając się w najmniej oczekiwanych miejscach <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Pierwsze zakupy, niekończące się targi i już kilkaset namibijskich dolarów zmienia właścicieli.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/24.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/24.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Czas ruszać dalej - czeka nas jeszcze mnóstwo kilometrów - częstujemy chłopaków batonikami i znikamy pozdrawiani aż po horyzont.<br />
Chciałoby się dalej ciąć wybrzeżem ale istnieje ryzyko ze zabraknie nam czasu na dojazd do kampu a wciąż jesteśmyświadomi obowiązującego zakazu jazdy w ńamibii po zmroku - kotowate wychodzą na kolacje a poza tym spotkanie ze <br />
słoniem, żyrafą czy choćby zebrą może się okazać końcem przygody dla quada i jego kierowcy.<br />
Wracamy na szeroki szuter i dociskamy cyngiel gazu - prosta droga po horyzont wydaje się nie mieć końca.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/12.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/12.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Pierwsze sklepy(?) z pamiątkami spotykamy po kilkunastu kilometrach.<br />
Wyglądają one tak, że przy drodze stoją małe stoliczki z kamieniami i kryształami na sprzedaż. <br />
Najciekawsze jest jednak to, że w promieniu kilkunastu kilometrów nie ma żywej duszy.<br />
Na stolikach stoją jedynie słoiki z informacją który minerał ile kosztuje oraz że należność należy uiścić<br />
zostawiając zapłatę w słoiku <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/13.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/13.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Ruszamy dalej i już po chwili widzimy gołym okiem dlaczego kraj nazywa się Namibia <br />
(wg plemienia Nama nazwa Namib znaczy “miejsce gdzie nic nie ma).<br />
Prosta szutrowa droga po horyzont w jedną i drugą stronę zaś wokół niej nic.<br />
Upływające szybko kilometry widzimy po znikającym paliwie w zbiornikach.<br />
Zdajemy sobie sprawę ze czekają Nas naprawdę długie przeloty przez tą przepiękną krainę.<br />
<br />
Kolejny postój - przylądek krzyża - Cape Cross - nazwane tak ze względu na specyficzną historie tego miejsca.<br />
Diago Cao, który w 1486 r. pojawił się tutaj jako pierwszy Europejczyk postawił krzyż. <br />
Pod koniec XIX w miejsce to 'na nowo' odkrył Niemiec Becker i oryginalny krzyż Diego zastąpił swoim.<br />
Jednak i niemiecki krzyż po dwóch latach zniknął i postawiono na jego miejscu inny. <br />
Obecnie można zobaczyć tutaj dwa krzyże kamienny i drewniany mający upamiętniać Portugalczyka.<br />
Są też kamienne tablice opisujące historie tego miejsca.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/14.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/14.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Gasimy sprzęty i słyszymy nawoływanie się fok czując jednocześnie ich 'zapach'.<br />
Podchodzimy kilka metrów i to co ukazuje się naszym oczom powoduje jedno wielkie woooooowwwwwww.<br />
Widzieliśmy to wcześniej na zdjęciach i filmach jednak widok tysięcy zwierząt hałas ich nawoływania <br />
wyrywa nas dosłownie z butów.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/15.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/15.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/16.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/16.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/17.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/17.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Według oficjalnych danych znajduje się tutaj dużo ponad 200 tys fok w tym samym czasie.<br />
Stoimy jak zaczarowani nie mogąc pozbierać opadniętych szczęk, robimy kilka zdjęć, spacerujemy wzdłuż wybrzeża nie mogąc pozbierać myśli a jedyne słowa jakie cisną się na usta<br />
to zachwyt i podziw jak to matka natura układa czasami nasz świat.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/18.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/18.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/19.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/19.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Zastanawiające jest jak to możliwe, że pomimo wielu rzezi tych zwierząt w tym miejscu<br />
(skóry młodych fok zabijanych drewnianymi pałkami, żeby nie zniszczyć futra, należą do najdroższych na świecie)<br />
one nadal tutaj mieszkają.<br />
Przerażająca jest świadomość, że Namibijczycy mordują nawet do 100 tys tych zwierząt rocznie.<br />
(wg. danych organizacji ochrony zwierząt)<br />
<br />
"Człowieki" potrafią być okrutne dla bezbronnych zwierząt ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/20.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/20.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/21.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/21.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/22.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/22.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Czas ruszać dalej, najpierw najbliższa stacja paliw bo zaczynam nam brakować paliwa ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/23.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/23.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/23a.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/23a.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Żegnamy foczki wspólnym zdjęciem, czas ruszać dalej, najpierw stacja paliw bo zaczynam nam brakować paliwa.<br />
Na pobliskiej stacji szybkie tankowanie i wbijamy się już w głąb prawdziwej czarnej afryki.<br />
Okazuje się, że naprawdę czarnej - odbijamy na wschód i dalej na północ.<br />
Mija kilkanaście - może kilkadziesiąt kilometrów (tutaj naprawdę łatwo stracić poczucie odległości) i wbijamy się w krajobraz<br />
bliższy relacjom z marsa czy sceneriom z filmów science fiction niż z wyobrażeniem o Afryce.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/24a.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/24a.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Wszędzie kamienie, czarne sypkie podłoże, jakby żwir czy żużel - jak okiem sięgnąć po horyzont nic.<br />
Tniemy tak dłuższą chwilę aż na horyzoncie coraz większe i większe zbliżają się do Nas kamienne góry.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/25.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/25.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Dojeżdżamy do miejsca oznaczonego na nawigacji jako 'strange stones'.<br />
Naprawdę dziwne to miejsce - na środku absolutnie niczego widzimy jakby usypaną ogromną górę kamieni.<br />
Gdybyśmy nie wiedzieli że to przecież niemożliwe, powiedzielibyśmy że ktoś (człowiek) ją specjalnie ułożył.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/26.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/26.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Góra okazuje się naprawdę ogromna - chwila postoju, próba rozwiązania zagadki jak owa góra powstała i bez rozwiązania<br />
jedziemy dalej.<br />
Mijamy kolejne kamienne góry - krajobrazy niczym na zdjęciach z łazika Curiosity <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/27.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/27.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Jedyne miejsce na ziemi które przychodzi mi do głowy to Etna na Sycylii.<br />
Wśród tych wszechobecnych kamieni i żwiru żyje sobie chyba najdziwniejsza roślina na świecie.<br />
Welwiczja przedziwna - nazywana również osobliwą - występuje tylko tutaj.<br />
Pień tej rośliny osiągający 50 cm długości i nawet 120 cm średnicy - znajduje się pod ziemią !<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/28.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/28.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Z każdego pnia wyrastają dwa liście które pękają i dzielą się na mniejsze i znajdują się nad powierzchnią ziemi.<br />
Jeszcze ciekawsze jest to, że rośliny te dzielą się na męskie i żeńskie i rosną osobno ...<br />
Welwiczja wygląda jak uschnięte martwe liście a żyje i ma się dobrze nawet po kilkaset lat !<br />
Rozgrzebuje butem wierzchnią warstwę kamieni, może pod spodem jest ziemia - nic z tego<br />
jeszcze twardszy kamień jestem w szoku jak może przetrwać tutaj jakakolwiek forma życia.<br />
Znów matka przyroda Nas zadziwia ...<br />
<br />
<br />
Wbijamy się w koryto wyschniętej rzeki i powoli zmienia się krajobraz.<br />
Czarne podłoże zmienia się bardziej w piaskowe, pojawiają się rośliny i kamienie o przeróżnych kolorach i strukturach.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/29.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/29.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Przez dłuższy czas pozostaje nam delektować się widokami i kontemplować ...<br />
Mijają tak kolejne kilometry i nagle trach - Zderzak traci dwie opony i dwie felgi.<br />
Miejsce niezbyt stworzone do takich przygód - nie ma absolutnie szans aby dotarł tutaj samochód z jakąkolwiek pomocą.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/30.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/30.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Jedni robią pożytek z młotka, kamienia i innych dostępnych narzędzi, pozostali robią pożytek z turystycznej, pasztetu i batoników<br />
dzielnie dopingując tych pierwszych <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Próbujemy prostować felgi, zniszczenia jednak są zbyt wielkie opon nie udaje się też uratować mimo zastosowania wszelkiej<br />
maści kołków, pianek, nawet 'strzał' z oparów benzyny na nic się zdaje :/<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/31.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/31.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Decydujemy się jechać na tym co zostało - przekładamy bagaże i powoli ruszamy na przód.<br />
Niestety tempo jest absolutnie nie do przyjęcia. Rafał oddaje Zderzakowi jedno koło od swojego Rincona.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/32.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/32.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Z jednym kapciem zdecydowanie da się szybciej przemieszczać niż z dwoma <img alt=":)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
wiemy ze zastanie nas noc na pustyni w tym tempie - dzielimy się dwie grupy - trzy Can-Amy grzeją przodem do miejsca noclegu,<br />
żeby zabrać z auta zapasowe koła i wrócić jak najszybciej i jak najdalej się da.<br />
Ustalamy przebieg trasy żeby się przypadkiem nie minąć. <br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/33.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/33.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Znów zmiana krajobrazu i pierwsze dzikie zwierzęta - antylopy i oryxy pojawiają się na kursach kolizyjnych więc trzeba być naprawdę czujnym.<br />
Kończy nam się paliwo - tankujemy co mamy i grzejemy na kemping - zdajemy sobie sprawę, że oprócz kół musimy zabrać jak najwięcej paliwa.<br />
Zachód słońca choć krótki zapiera dech w piersiach - nie ma czasu na zachwyty trzeba grzać ile koni w rotaxach.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/34.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/34.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/35.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/35.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Na kamp docieramy niestety już po zmroku - widzimy że można było dotrzeć tutaj krótszą drogą - cóż trzymaliśmy się wytycznych Zderzaka i tak planujemy jechać z powrotem - pakujemy koło, tankujemy co pozostało i wracamy z odsieczą do chłopaków.<br />
Na szczęście nie musieliśmy się daleko cofać - mimo uszkodzeń udało im się w miarę sprawnie przemieścić w kierunku noclegu (pojechali krótszą trasą ... nawet nie mamy sił myśleć co by było gdybyśmy się mineli w drodze powrotnej).<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/36.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/36.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
W totalnych ciemnościach przejeżdżamy ostatnie kilometry między ogromnymi skałami po wielkich i ostrych kamieniach.<br />
Na szczęście obyło się już bez przygód.<br />
Kamp znajdujący się w korycie wyschniętej rzeki otaczają ogromne skały. Miejsce gdzie rozbijamy namioty wita nas zachęcającym napisem :<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/37.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/37.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Rozbijamy namioty odpalamy kuchenki, ogarniamy jakieś jedzenie i picie.<br />
Nic to - jemy co komu wpadnie do ręki i wbijamy na swoje kwadraty ... nawet whiskacz nie znajduje amatorów.<br />
Zasypiamy jak niemowlęta - niska temperatura w nocy zmusza do uzupełnienia odzieży.<br />
Tej nocy Afrykańskiego powietrza nie przecina ryk polujących lwów czy wędrujących słoni - tej nocy króluje soczyste polskie chrapanie na siedem głosów <img alt=";)" src="http://www.atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/38.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/38.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a> <span class="postbody"></span><br />
<span class="postbody"><br />
</span> <br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/39.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/39.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Zmarznięci (jak to w afryce), zerwaliśmy się o świcie gotowi do dalszej eksploracji czarnego lądu.<br />
Już pierwszy rzut oka na Naszego Hiltona i widać że niezbyt do bani wzięliśmy zakaz pozostawiania resztek żywności które mogą zwabić dzikie zwierzęta.<br />
Cóż - jak mawia Cejrowski - no risk no fun (no może to akurat kto inny ...).<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/40.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/40.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Kilka chwil zastanowienia co robimy najpierw - składamy kwadraty i ogarniamy kuwete czy najpierw coś zjemy i napijemy kawy ...<br />
Wiadomo że quechue poczekają. <br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/43.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/43.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Poranna toaleta - prysznice z ciepłą wodą i poranna gazeta na tronach <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/41.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/41.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/42.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/42.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Rzut okiem na okolice i narada co do reszty dnia. Zdeżak - wiadomo - goni z lokalesami w poszukiwaniu felg i opon do Hondy.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/47.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/47.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
W niejawnym głosowaniu zostałem wyznaczony na jednodniowego przewodnika stada. Mam nadzieję że podołam zadaniu.<br />
Omawiamy wszyscy razem wspólnie ze Zdeżakiem mniej więcej jaką trasę wybrać, co jest prawdopodobnie warte zobaczenia no i najważniejsze - gdzie zatankować.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/45.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/45.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Pakujemy namioty, ciuchy, szpej na auto i zbieramy się do drogi. Jeszcze tylko szybki serwis filterków, sprawdzanie oleju, płynu, dolewanie paliwa i wio ...<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/44.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/44.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Uzgadniam z chłopakami, że tniemy bez zbędnych postojów i marnowania czasu na ... po drodze.<br />
Mamy szmat drogi i fajnie by było nie wracać znów po zmierzchu.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/46.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/46.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Z drugiej strony decydujemy, że nie będziemy forsować tempa i uważać na sprzęt a szczególnie na koła i felgi.<br />
Początek dnia to droga przez męke, kamyki zamieniają się z upływem kilometrów w ostre kamienie a te z kolei po chwili w głazy z krawędziami jak brzytwy.<br />
Zastanawiam się czy dobrze zrobiłem wybierając krótszą drogę przez góry.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/48.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/48.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Na szczęście przejeżdżamy przez góry bez strat (doświadczenie raiderów robi swoje). Jest już zdecydowanie bardziej płasko, trochę piaszczysto i odrobinę jakby zielono.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/50.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/50.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Zachowując odpowiednio duże ale bezpieczne (pozostając w kontakcie wzrokowym) odległości praktycznie bez postojów tniemy kilka godzin docierając wreszcie do szerokiej szutrówki.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/49.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/49.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Powinna doprowadzić Nas do pierwszej atrakcji - wioski Damara - jak i do stacji benzynowej (już w tym momencie większośc goni na rezerwie).<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/51.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/51.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Natrafiamy po drodze na camp na którym postanawiamy chwilę odsapnąć i dać odpocząć rumakom. Jakże miła niespodzianka Nas spotyka - nie dość że jest zimne piwo z lodówki to jeszcze po krótkich pertraktacjach z kucharzem udaje Nam się przekonać go, żeby przygotował nam jakiś obiad <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/52.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/52.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Korzystamy z okazji, że pojawia się zasięg gsm i nadrabiamy zaległości w kontaktach z rodziną i znajomymi w Polsce.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/54.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/54.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Kucharz trzeba przyznać stanął na wysokości zadania - stek i 'sałatka' (trudno powiedzieć co to było) zrobiły robote i humory choć i tak świetne zdecydowanie wzrosły.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/55.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/55.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Dopiliśmy zimne Windhoek'i po czym bez specjalnego pośpiechu zaczęliśmy zbierać się do dalszej drogi.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/53.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/53.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Na camp zajechała w tym momencie wycieczka z niemieckimi turystami wśród których wywołaliśmy niemałą sensacje. Nie mogli uwierzyć, że te quady ściągnęliśmy statkiem z europy i planujemy zwiedzić w ten sposób Namibie.<br />
Robią sobie z Nami kilka pamiątkowych zdjęć, uściski dłoni i przy kręcących z niedowierzaniem głowami emerytach opuszczamy camping.<br />
Decydujemy się najpierw odwiedzić wioskę Damara a później wrócić kilka kilometrów zatankować sprzęty.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/59.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/59.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Po kwadransie udaje mi się doprowadzić stado pod wioskę-skansen. Chwila konsternacji - bo jakoś nie widzimy tutaj nic ciekawego kilka szałasów pod skałami ...<br />
Jednak dochodzimy do wniosku, że skoro już przyjechaliśmy to wejdziemy - co nam szkodzi <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Naprzeciw Nam wychodzi młody chłopak i wręcza 'menu' - możemy wybrać sobie program zwiedzania - programy różnią się cenami, czasem i zakresem pokazów ... wybieramy środkowy.<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/56.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/56.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Przed wejściem kasa w której zebrała się chyba połowa wsi - bo jakby nie spojrzeć też byliśmy dla nich egzotycznym mięchem - zapytałem przewodnika czy dotarł tu ktoś na quadach.<br />
Zaświecił białymi jak z reklamy Colgate zębami i przecząco pokiwał głową - dając do zrozumienia że takich świrów jeszcze nie widzieli <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
... tymczasem setki kilometrów od Nas - Zdeżak nie ustawał w poszukiwaniu felg i opon dla swojej Hondy ...<br />
<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/57.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/57.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
<span style="font-size: 75%; line-height: normal;"><span style="font-style: italic;"><span style="color: #0000bf;">-- dodano 24.06.2013 12:33 --</span></span></span><br />
<br />
Po niezwykle sympatycznym powitaniu przez wioskowe 'dziewoje' wbijamy się między dwoma kamiennymi górami stanowiącymi jakby korytarz.<br />
Jak tłumaczy nam przewodnik celowo wejścia do wioski były lokowane między skałami - dla bezpieczeństwa mieszkańców.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/58.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/58.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Na wstępie uczciwie informuje Nas, że wioska jest swego rodzaju skansenem. On oraz inni 'mieszkańcy' wioski żyją tak naprawdę kilkanaście kilometrów stąd.<br />
Tutaj założyli wioskę pokazową, żeby zarabiać na życie - jednak przede wszystkim aby kultywować tradycje przodków.<br />
Zapewnia Nas, że każdy w tej wioskę wywodzi się w prostej linii z plemienia Damara i dziedzictwo kulturowe jest dla nich najważniejsze w życiu ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/81.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/81.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Zwiedzanie wioski zaczynamy od miejsca, które roboczo nasz przewodnik nazwał 'office' - tak naprawdę był to szałas narad i mediacji.<br />
Niezwykle ważne miejsce, gdyż członkowie plemienia nie tolerują jakiejkolwiek przemocy wobec współplemieńców.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/82.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/82.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
W przypadku kiedy ma miejsce spór - wódz plemienia - sadza zwaśnione strony w tymże szałasie i siedzą tam tak długo, aż nie dojdą do porozumienia.<br />
Niezależnie jak długo taki pobyt musiałby trwać <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /> Nie wiedzieć dlaczego - jednogłośnie poinformowaliśmy przewodnika, że u Nas w Polsce jest tak samo ha ha ha <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
(nawiasem mówiąc przewodnik zaskoczył mnie - zapytał skąd jesteśmy przed naszym wejściem - mowie poland - już miałem zacząć tłumaczyć gdzie to - tymczasem On na to - Poland ? - europe - near Germany - przyznam szczerze - rozbił mnie)<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/83.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/83.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Kolejne miejsce w wiosce - to miejsce gdzie powstaje 'broń' i inne narzędzia z kamienia i metalu. Próżno szukać tutaj kowadła i młota - choć technologia ta sama - żar - rozpalamy do czerwoności, kształtujemy i formujemy.<br />
Zgodnie oświadczamy przewodnikowi, że Nasza grupa to 100% pacyfistów i że chętnie przejdziemy dalej.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/84.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/84.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Powoli zaczynamy w tym skansenie robić za atrakcje dla miejscowych <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /> Nasz fantastyczny humor i nastawienie widać udziela się lokalesom <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Mimo innych gości w skansenie (o nich za chwile) zdecydowanie prym w wiosce należy do Nas i ściągają w nasze pobliże kolejni mieszkańcy (a już szczególnie mieszkanki) wioski.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/63.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/63.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Wbijamy więc za nieco skonsternowanym przewodnikiem do największego szałasu w wiosce. Szałas ten, jest czymś w rodzaju "saloooon'u".<br />
W miejscu tym skupiały się za dnia wszystkie kobiety z dziećmi i zajmowały się tutaj właśnie dziećmi, wytwarzaniem wszelkich dóbr i przedmiotów codziennego użytku oraz szeroko pojętej "biżuterii" która to ma w tradycji plemienia zupełnie inne znaczenie.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/64.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/64.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Jeśli chodzi o czasy współczesne - w miejscu tym kobiety zajmują się tylko wyrobem biżuterii - którą to będziemy mogli obejrzeć i kupić przed opuszczeniem wioski.<br />
Nasza bezpośredniość i pozytywna energia ściąga do szałasu jakieś 3/4 wioski wywołując małe zamieszanie <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/65.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/65.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Robimy sobie kilka pamiątkowych zdjęć i udaje się przewodnikowi przekonać Nas do zapoznania się z kolejnym atrakcjami wioski.<br />
(dodam, że przed wykupieniem biletów zostajemy poinformowani, że możemy robić zdjęć ile tylko chcemy, filmować do woli a jedyna prośba do Nas to aby nie przedstawiać plemienia Damara w krzywym/złym zwierciadle ... prośba bez sensu bo ich po prostu nie da się przedstawiać w negatywnym świetle)<br />
<br />
Następne miejsce z którym zostajemy zapoznani to szałas w którym starsi mieszkańcy plemienia uczyli młodych różnych prac i wykorzystania tego co matka natura daje.<br />
Starzec zaprezentował Nam, przykład wykorzystania skóry zwierzęcej. Za pomocą jednego narzędzia (zrobionego przez Nich) potrafił 'obrobić' skórę lepiej, szybciej i efektywniej niż niejeden współczesny zakład garbarski.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/66.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/66.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Pokaz ten miał na celu głównie uzmysłowić Nam, że w plemieniu Damara nic nie ma prawa się zmarnować. Skóra, mięso, włosie - wszystko ma swoje zastosowanie, przeznaczenie i przez pokolenia doszli do perfekcji w "nie marnowaniu" czegokolwiek.<br />
Później - mając wiele czasu po drodze na zrozumienie ich filozofii i sposobu na życie - będącego jakby nie patrzeć sposobem na przeżycie - trzeba przyznać - 'szacun'.<br />
<br />
Wspólnie z Darkiem "Darpinem" starałem się w miarę możliwości tłumaczyć przekaz naszego przewodnika - choć kątem oka widziałem, że spora część grupy zaczęła zwiedzać wioskę swoim szlakiem wzbudzając aplauz i zaciekawienie lokalesów.<br />
Oczywiście wszystko mieściło się w ramach szacunku dla ich kultury i nie miał miejsca żaden ruch czy zachowanie wzbudzające choć cień obiekcji mieszkańców wioski ... zresztą dowód na to otrzymaliśmy na końcu Naszej wizyty ...<br />
Przewodnik widząc że może się to skończyć grubym party na pustyni a do tego poganiany przez przewodników wycieczek holenderskich i niemieckich starał się Nas delikatnie pogonić do następnego punktu programu obiecując że później możemy zostać ile chcemy <br />
(nie wiedział chyba co mówi więc tego dla jego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa jego współplemieńców nie przetłumaczyłem a Darek chyba nie zwrócił na to w ogóle uwagi).<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/67.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/67.jpg" /></a><br />
<br />
Przeszliśmy tak do szałasu 'gry' - tutaj dołączyli do Nas wspomniani wcześniej Holendrzy i Niemcy - choć zaczęli zwiedzanie co najmniej pół godziny po Nas <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Przewodnik starał się przekazać Nam zasady gry - przyznam szczerze, że ani ja ani Darek nie ogarnęliśmy jego tłumaczenia - czas na rozgrywkę pokazową - grał chyba lokalny mistrz i dziewczyna która od jakiegoś czasu nie odstępowała Naszej grupy na krok <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
(nie ma opcji - widać było że Marcin zawrócił jej w głowie swoimi niebiańskimi oczami ...).<br />
Pod koniec gry załapaliśmy z grubsza reguły i zasady - ja bym je przyrównał do mało znanej u Nas gry Backgammon ale zastrzegam - mocno z grubsza <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Ciekawsza była opowieść przewodnika, który uświadomił Nas, że gra ta była swoistym substytutem hazardu !<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/68.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/68.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Każdy członek plemiemia mógł zagrać z innym o cokolwiek a wynik gry był wiążącym obie strony <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Niemcy i Holendrzy grzecznie przeszli do kolejnego punktu programu a połowa Naszego sQuadu rozeszła się po wiosce <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Przewodnik pogodził się widać z faktem, że ta grupa zabierze mu nadprogramowy czas <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
W końcu zaprowadził nas do kolejnego szałasu, po drodze prezentując m. in. jak zabezpieczali swoje zwierzęta przed kotowatymi na noc i kilka innych patentów 'wioskowych'.<br />
Przyszedł czas na fascynującą prezentację skautowsko - harcerską czyli 'robimy' ognień pocierając drewienka <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/69.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/69.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Cwaniaczyliśmy, że dla Nas to pikuś - chociaż fakt - faktem - pokaz zrobił wrażenie - ogień z niczego <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Dowiedzieliśmy się między innymi, że jeśli chłopak/młody mężczyzna chciał poślubić dziewczynę - wcześniej MUSIAŁ przed wodzem plemienia rozpalić ogień w określonym czasie - inaczej - sorry stary - nie możesz posiąść kobiety.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/70.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/70.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Nasz przesympatyczny przewodnik trochę bezmyślnie zapytał czy ktoś z Nas chce spróbować - zanim zacząłem tłumaczyć rzucił szybko błagalnym tonem - maybe later <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Szybko zawołał jedną z dziewczyn (ta sama która nie mogła oderwać oczu od Marcina) i zaczął się pokaz lokalnego języka i miliona innych rzeczy naraz (sorry nie wiedziałem co napisać w tym miejscu).<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/71.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/71.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Dziewczyna opowiadała o przeznaczeniu i zastosowaniu roślin, ziół, owoców i innych darów matki natury w ich języku a Nasz przesympatyczny przewodnik opowiadał o tym po angielsku ...<br />
"Młoda" jednak tak Nas czarowała, że nie potrzebowaliśmy rozumieć o co kaman <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /> Kilka razy z Darkiem wymienialiśmy spojrzenia w stylu "Ty tłumacz bo ja mam w d*pie treść co Oni z tym zielskiem robią" hahahahahaha.<br />
Pamiętam tylko, że większość tych roślin ma wiele zastosowań - od walki z niepłodnością, aż po zastosowanie drzewka jako christmas tree (chyba że pokaz palenia niektórych ziół wpłynął negatywnie na moje pojmowanie języka Shakespeare).<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/72.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/72.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Niemniej ten pokaz zrobił na wielu z Nas mega wrażenia - i nie chodzi tylko o urok "młodej" ... gdyby nie to że turyści ze strefy euro czekali na dalszą część pokazu a ta nie mogła się odbyć bez Naszego przewodnika to byśmy w tym szałasie zostali do środy - "taka impreza".<br />
Na koniec dowiedzieliśmy się, że te sławne świśnięcia i cmoknięcia w języku plemienia Damara głównie są do akcentowania i wiodące są tylko cztery - aha! nie mówcie o tym Cejrowskiemu bo on do tego dorobił mega filozofie - jak się okazało zupełnie bezpodstawnie <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/73.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/73.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Marcin dostał indywidualną lekcje świstania i cmokania <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Przyszło Nam przejść do pokazu plemiennego tańca i śpiewu.<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/74.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/74.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Tutaj bądźmy szczerzy - KOPARY NAM OPADŁY - Discovery, Travel Channel i nawet kropka nad i tego nie pokaże ...<br />
Cejrowski, Pawlikowska, Martyna ... no i Tony Halik to widzieli przed Nami - jednak zobaczyć to na żywo - ehhhhhhhhhh<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/75.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/75.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Szczęki nadal mieliśmy w parterze w okolicach butów ... pokaz się skończył a Nasz przewodnik podszedł do mnie i poprosił byśmy chwilę poczekali ...<br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/77.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/77.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Niemcy i Holendrzy zostawili euro za pamiątki ukulane przez plemię a wystawione do sprzedaży <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Ledwo ich wypasione land rovery opuściły parking - przewodnik zaprosił Nas do tego największego szałasu i przemówił : teraz bardzo byśmy chcieli abyście zaprezentowali Nam pieśń z Waszych stron ... <br />
Dodał, że jest to prośba całego plemienia i że są dumni z tego że mogli dla Nas zatańczyć i zaśpiewać. Bardzo jednak chcieli by poznać/posłuchać POLAND song ...<br />
W morde jaka Nas konsternacja ogarnęła - co teraz - pszczółka maja - ona tańczy dla mnie - no hymn odpada ...<br />
Pierdzielnął ktoś majteczki w kropeczki - pewnie by przeszło tylko nikt nie znał słów hahahaha<br />
Wreszcie ktoś się zlitował i zaintonował "hej sokoły" ... jedna zwrotka, refren, druga zwrotka, refren - no i się skończyło bo nikt nie wie co dalej <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Nagle wyrywają się dwie dziewczyny z plemienia i rytmicznie podskakując krzyczą hey sssss hey sssssss hey ssssss ... chwyciły rytm i już wszyscy tupaliśmy w refren <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/78.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/78.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Powoli zbieramy się do wyjścia - przewodnik chwyta mnie za rękaw i pyta - gdzie nocujecie dzisiaj - hmmmmm -odpowiadam - strasznie daleko stąd w planie mamy jeszcze ponad 200 km ;(<br />
Mina mu rzednie dość wyraźnie - mówi - szkoda - chcieliśmy Was zaprosić do Naszej wsi - zrobić party - nie tutaj powiedział - nie w skórach tylko w jeansach i t-shirtach (dosłownie tak powiedział!!!)<br />
KuFFa jak mi przykro - nie tłumacze nawet chłopakom dosłownie - wiem że musimy pierdzielnąć w P&P kilometrów dzisiaj - inaczej plan całej wyprawy trafi - szczególnie że dziś na moich barkach jest doprowadzenie grupy do planowanego miejsca noclegu <img alt=":(" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_sad.gif" title=":(" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/79.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/79.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Z drugiej strony niech się cieszą - gdybyśmy wpadli do nich imprezę zrobić - to skansen pewnie z tydzień miałby przerwę ...<br />
Grzecznie mówię do chłopaków - zwijamy się stąd - mamy jeszcze ponad 200 km w linii prostej - puste zbiorniki a i południe już dawno za nami - zmrok mamy jak w banku ...<br />
<br />
Tylko jak zdyscyplinować chłopaków skoro dziewczyny z wioski same garną się do quadów i każda chce być w Piroman Racing Team <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/80.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/80.jpg" style="cursor: pointer;" title="Kliknij na zdjęcie by zobaczyć je w pełnym wymiarze " width="660" /></a><br />
<br />
Tak dotrwaliśmy do połowy dnia trzeciego ...<br />
<br />
Opuszczamy wioskę Damara w kapitalnych nastrojach żegnani serdecznie przez jej mieszkańców.<br />
Niestety już po kilku kilometrach dopada Nas proza podróży - brak paliwa w jednym z quadów.<br />
Szybka dolewka kilku litrów i ruszamy w kierunku stacji - dzieli Nas od niej wg nawigacji raptem kilka kilometrów.<br />
Mijamy lokalne lądowisko dla awionetek - z racji ogromnych odległości w tym kraju, farmerzy często korzystają z tej formy transportu.<br />
Trafiamy do miejsca oznaczonego na mapie jako stacja - owszem stoją dwa dystrybutory które chyba lata świetności mają już za sobą.<br />
Jednak nie ma co wybrzydzać bo do najbliższej kolejnej stacji prawie 100 km i to w kierunku odwrotnym niż planowana przez Nas trasa.<br />
Lokalesi jak wszędzie witają Nas serdecznie i z rozbrająjcą szczerością informują że i owszem paliwo mają - tyle że tylko ropę.<br />
Benzyna ? Benzyna była ale ostatnio trzy tygodnie temu ...<br />
No to mamy niezłego klopsa. Raz - opóźnienie mamy spore, dwa - najbliższa stacja w odwrotnym kierunku i to za daleko żeby dojechać na tym co mamy, trzy - nie wiemy czy stacja niedaleko Naszego planowanego miejsca postoju nie powita Nas taką samą informacją (nawet jeśli ktokolwiek z Nas tam dojedzie).<br />
Po krótkiej naradzie postanawiamy się podzielić tym paliwem które mamy w miarę po równo tak aby dojechać wspólnie jak najdalej.<br />
Liczymy, że powinniśmy wszyscy pokonać jakieś 70-80 km. Zostawiamy w zapasie paliwa tyle, aby dwa quady od miejsca gdzie planowo ma się Nam skończyć paliwo dojechały brakujące do stacji 50 km i mogły wrócić z paliwem dla reszty ekipy.<br />
Uzgadniamy, że jedziemy parami w odstępach z optymalną pod względem spalania prędkością. Pierwszy punkt zbiorczy po 50 km - tam na pewno każdy dojedzie na tym co wlaliśmy.<br />
Później planujemy robić postoje co 10 km tak aby nikt nie został sam bez pomocy i aby wspólnymi siłami dojechać jak najdalej.<br />
W ostatniej parze jedzie Rafał który jako jedyny ma paliwo w kanistrach i ewentualnie pozbiera tych którzy 'wyschną' najszybciej.<br />
Lokalesi pozwalają Nam zaopatrzyć się u nich w zapas pitnej wody butelkowanej i życzą szczęścia przepraszając że nie mogą Nas poratować benzyną.<br />
Pytają gdzie jedziemy (jak się za chwilę okaże ich ciekawość ratuje komuś tyłek).<br />
Ruszam w pierwszej parze z Kosmitą ... jazda przez trzy kwadranse Can-amem z prędkością ekonomiczną po szerokiej na sześć metrów, szutrowej równej jak stół drodze, jest niewyobrażalną torturą.<br />
Przez głowę przechodzi mi myśl, że gotów jestem pchać gada nawet i dziesięć brakujących kilometrów w afrykańskim słońcu tylko pozwólcie mi odkręcić gaz na maxa bo się zaraz uduszę ...<br />
Pokonujemy pierwszy planowa odcinek i czekamy na resztę ekipy - dojeżdżamy w komplecie i przy akompaniamencie święcących bądź mrugających kontrolek ruszamy dalej.<br />
Kolejne dziesięć kilometrów i postój. Brakuje tylko ostatniej pary - czyżby już zabrakło im paliwa ? Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami czekamy 15 min - jak nie dojadą ktoś się wraca.<br />
Widzimy po chwili tuman kurzu - jadą. Piroman jeszcze dobrze się nie zatrzymał już zaczyna krzyczeć - nie uwierzycie chłopaki k. nie uwierzycie co się stało.<br />
Opowiada, że z ostatniego postoju mieli ruszać jako ostatni, czekają aż kurz po Nas opadnie i już mają ruszać kiedy na pełnej prędkości dopada do nich Land Rover i wyskakuje z niego dwóch lokalesów krzycząc i gestykulując w ich kierunku.<br />
Chłopaki zbladli i nie wiedzieli o co kaman - zrozumieli tylko 'big problem', 'too fast' i 'money'. Pierwsza ich myśl była, że kogoś za bardzo okurzyli i ktoś chce z nich zedrzeć kasę ...<br />
Po chwili jeden z nich wraca się do auta i wyciąga coś ze środka - Piroman myśli - poszedł po giwerę odstrzelą Nam łby <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Tymczasem kolo idzie w ich kierunku ze skrzyneczką Peli w której Piroman miał dwa telefony komórkowe, paszport, wszystkie dokumenty i pieniądze.<br />
(nooooo Piroman skąd my to znamy ... no skąd My to do cholery znamy hahahahaha)<br />
Mowę Nam wszystkim odjęło - Piromanowi cały czas się broda ze wzruszenia trzęsła - chłopaki grzali za Nami autem ponad 50 km (od miejsca planowanego tankowania) żeby oddać zgubę.<br />
Właściwie to trudno wyrazić w słowach wdzięczność dla tych ludzi, ich poświęcenia ... po prostu brak słów.<br />
Ruszamy dalej pomni tego że problem braku paliwa i późnej pory nie minął.<br />
Jadąc każdy z Nas zapewne myśli o tym co zrobili ci ludzie. My biali - Oni czarni - w skrzyneczce - nie licząc bezcennych dla Piromana dokumentów, równowartość przekraczająca zapewne roczne zarobki nie tylko tych ludzi ale pewnie całych ich rodzin ...<br />
Namibijczycy którzy niepodległość tak naprawdę odzyskali dopiero w latach 90-tych ubiegłego wieku. Namibijczycy u których ciągle różnice rasowe są masakrycznie odczuwalne i zauważalne.<br />
Namibijczycy którzy cierpieli apartheid ze strony białych, którzy byli i są przez białych w tym kraju traktowani (mimo że prawo oficjalnie stanowi inaczej) jak obywatele drugiej kategorii, czarni rdzenni mieszkańcy swej rodzimej ziemi którzy w ogromnej zdecydowanej większości nie mają prawie nic.<br />
Szacun dla rdzennych mieszkańców tej ziemi ... zresztą nie pierwszy i jak się okaże nie ostatni raz - na pewno jednak najbardziej spektakularny <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
...<br />
Do kolejnego przystanku Piroman dojeżdża już na holu Marcina. Benzyna zaczyna się kończyć definitywnie.<br />
Ruszamy jednak dalej. Mijamy wioskę - postój. Kosmita melduje że jego Outlander zaczyna chyba kaszleć. Widzimy na horyzoncie że wataha jedzie więc ruszamy - ile przejedziemy tyle przejedziemy i basta.<br />
Po kilku kilometrach definitywnie stajemy. Dziwnie długo nikt do Nas nie dojeżdża. Mija naprawdę długi kwadrans pojawia się Rafał. Melduje Nam, że Piroman, Marcin i Darek zostali gdzieś daleko z tyłu i już dalej nie pojadą.<br />
Kiepsko - ja mam nie wiem litr może dwa - Rafał rozpina kanister - no tak tylko że albo On pojedzie sam po paliwo albo Kosmita zostanie tutaj w środku niczego sam a ja pojadę z Rafałem.<br />
Oba rozwiązania kiepskie i nie do przyjęcia - Kosmita nie zostanie sam a Rafał nie pojedzie w pojedynkę - do stacji ponad 40 km.<br />
Pytamy Kosmitę czy ma jakiś nóż albo chociaż ostry śrubokręt żeby obronić się przed dzikimi zwierzętami - minę ma niewyraźną ale dzielnie oddaje Nam swoją nawigacje na 'wszelki wypadek' gdyby moja padła.<br />
(zawsze staramy się jakby na to nie patrzeć maksymalnie się zabezpieczać i dublować wszelkie rozwiązania które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo - kolejny raz trzeba dodać, że jednak doświadczenie uczestników na takich wyprawach nie jest bez znaczenia)<br />
Widząc minę Kosmity proponuje, żeby On pojechał z Rafałem a ja poczekam aż wrócą z paliwem <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /> Strzelił focha i kilku żołnierskich słowach dał mi do zrozumienia że mam ... o wiecie <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Zanim kończymy się dzielić z Rafałem paliwem na szczęście dojeżdżają chłopaki i wszystko jest git majonez.<br />
Darek bierze Kosmitę na hol (zlali do rincona fusy z wszystkich kanistrów i foczka jeszcze odpaliła).<br />
Ja z Rafałem nie czekamy tylko gonimy do stacji. Umawiamy się że Darek z Marcinem podholują Kosmitę i Piromana ile się da i postarają się znaleźć w miarę bezpieczne miejsce na postój.<br />
Informujemy ich jednak szczerze, że jak na stacji nie będzie paliwa to wrócimy po nich rano ...<br />
Dzida do przodu - nadajemy Naszej misji kryptonim 'misja Martyna' i grzejemy w stronę stacji.<br />
Zmienia się nieznacznie krajobraz, bliżej mu teraz do sawanny niż do marsjańsko - księżycowego 'niczego'.<br />
To po lewej to po prawej pojawiają się żyrafy (je najłatwiej dojrzeć) strusie, zebry.<br />
Nie ma mowy o postoju zdjęciach czy zachwytach, pylimy do przodu z Rafciem ramie w ramie świadomi tego, że gdzieś tam z tyłu chłopaki czekają, aż wrócimy z płynem życia do ich rumaków <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Zaczyna się ściemniać a to niedobry znak dla Nich - nie są w stanie uciekać z pustymi zbiornikami przed niczym ani przed nikim.<br />
Dociera do Nas powaga sytuacji coraz bardziej - Nasz wzrok pod daszkami kasków się spotyka - przyśpieszamy - musi się udać.<br />
Na palcach pokazuje Rafałowi ile kilometrów do stacji - ocęniamy zapas paliwa - możemy grzać na maxa - dojedziemy.<br />
Jego foczka aż kwiczy - Ja dopasowuje prędkość do niego. Jest - skręt z głównej drogi w lewo i stacja powinna być za pięć kilometrów.<br />
Cztery, trzy, dwa ... ożżżżż zamknięta brama, płot, drut kolczasty, strażnik pod bronią - o co kaman ?<br />
Podbijam do strażnika, nie kryje że trochę okichany bo chwycił za broń - tłumacze że potrzebujemy paliwa bo nam zabrakło a koledzy zostali jakieś 40 km stąd z pustymi zbiornikami.<br />
Tłumaczy że stacja już nie czynna i otwarta będzie rano a on tej bramy pilnuje bo nikt nie ma prawa po zmroku jej przekraczać ze względów bezpieczeństwa - tam dalej dzikie zwierzęta, słonie, lwy i inne - tam dalej park narodowy i po zmroku strasznie niebezpiecznie.<br />
Nie ma opcji myślę - musimy chłopakom dostarczyć paliwo i w komplecie dobić do miejsca noclegu.<br />
Pytam strażnika co zrobić aby jednak zdobyć paliwo. Myśli chwile i pokazuje ręką tlące się w oddali światełko - tam może być ten gość co stacje obsługuje.<br />
Jedziemy, zgarniamy gościa z miejsca które okazuje się być 'barem' pośrodku niczego ale to teraz nie ważne. Dojeżdżamy z Nim do bramy, strażnik puszcza Nas bez problemu.<br />
Tankujemy zbiorniki w quadach i wszystkie kanistry jakie mamy przy sobie. Pytam kolesia czy za dwie godziny też będzie w tym 'barze' bo będziemy wracać z chłopakami i chcielibyśmy dotankować co się da do pełna.<br />
Obiecuje że będzie - choć jak spojrzałem mu głęboko w oczy to sobie myślę uhmmmm będzie - ciałem ale na pewno nie duszą <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Nieważne - odwozimy gościa do baru - na bramie tłumacze strażnikowi że My tu wrócimy z całą ferajną takich popaprańców na quadach - uśmiecha się wyraźnie Nam nie wierząc, po chwili jednak nabiera oficjalnego tonu i oznajmia, że po zmroku nikt przez tą bramę nie przejedzie i mamy się zastanowić czy na pewno chcemy wyjechać.<br />
Mamy wachę - reszta - kto by się martwił resztą. Jakoś gościa przekonamy żeby Nas przez tą bramę w nocy przepuścił (o ile do bramy dojedziemy przeszło mi przez myśl).<br />
Przećwiczone znaki w języku migowym quadowców między mną i Rafałem i gnamy bez chwili zastanowienia po tracku z powrotem do chłopaków.<br />
To są właśnie chwile w których między facetami w kaskach rodzi się więź której nie zrozumie nikt kto takich chwil nie przeżył.<br />
Zwierząt przy drodze a chwilami nawet na drodze coraz więcej - robi się niebezpiecznie ale starmy się nie zwalniać.<br />
Te trzydzieści pare kilometrów ciągnie się w nieskończoność i nawet mnogość zwierząt nie robi na Nas wrażenia. Znów żyrafy, zebry, strusie, antylopy, kudu i co tam jeszcze nie rusza Nas dopóki nie pojawia się na drodze.<br />
Wreszcie docieramy do chłopaków - nie kryją radości z Naszego powrotu. Szybkie tankowanie i dzida.<br />
Tym razem z Rafałem startujemy na końcu - trzeba chwilkę odsapnąć. Po drodze mieszamy się kilkukrotnie bo jednak pokusa zrobienia zdjęć z dzikimi zwierzakami żyjącymi na wolności bierze górę.<br />
W sumie to nam wszystkim wszystko jedno - najważniejsze że jesteśmy w grupie mamy paliwo i gdzieś cały świat <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Zatrzymuje się patrząc jak chłopaki robią sobie zdjęcia z żyrafami w tle - wiem że nic z tych zdjęć nie wyjdzie bo jest po prostu za ciemno - jednak to nie jest ważne - wreszcie mamy dzikość afryki na wyciągnięcie ręki !<br />
Chwila moment i nad Naszymi głowami rozbłyska milion miliardów gwiazd - niesamowity widok.<br />
Piłujemy sprzęty do miejsca planowanego noclegu - zanim docieramy do bramy z drutem kolczastym jakiś nienormalnym discover'em mało nie taranuje jednego z Nas.<br />
Mój dobry znajomy z kałachem przewieszonym przez ramię otwiera Nam bramę - na stacji podobno jest obsługa ...<br />
Jest nie tylko obsługa ale i Land który o mało Nas przed chwilą nie staranował - chłopaki są gotowe do samosądu jednak zdrowy rozsądek bierze górę.<br />
Obserwujemy w milczeniu jak biały pierdzielony emeryt beszta po niemiecku czarnoskórego obsługującego stację chłopaka (tego samego którego wyrwaliśmy z baru z Rafałem) - nie jest Nam łatwo ale zgodnie uznajemy że tak będzie i dla Nas i dla wszystkich lepiej.<br />
Tankujemy co mamy do pełna po korek pod kapsel i nawet do kieszeni <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Wysyłamy Darka do campu gdzie mamy rozbić namioty żeby zrobił szybki research i załatwił co trzeba bo jesteśmy zajechani jak konie po niskobudżetowym westernie.<br />
(od stacji do campu się okazało jest mniej niż kilometr)<br />
Po chwili wpadamy na teren kampu - parkujemy quady. Okazuje się że pojawia się mega babol.<br />
Jak to zwykle bywa są dwie informacje - jakaś tam i zła ta druga. Pierwsza jest taka, że Zdeżak ma felgi ma opony i dalej pojedzie z Nami - choć dotrze do Nas dopiero jutro.<br />
Druga jest taka ze Nasz wóz obsługi nie zdążył przed zmrokiem i jest w ... daleko od Nas i nie dotrze do campu bo jest ciemno i oni nie mogą jechać w nocy bo ryzyko jest zbyt duże.<br />
No tak - wypas - nie mamy szczoteczek do zębów, nie mamy bielizny, skarpetek, sprzętu do makijażu - nie mamy namiotów, śpiworów i zupek instant.<br />
Bierzemy pokoje - właściwie całe bungalowy bo i tak innych miejsc noclegowych nie ma - Darek robi rezerwacje - podejrzanie tanie jak na miejscówkę z którą przychodzi Nam się zmierzyć.<br />
Dzielimy się wszystkim - skarpetkami, pastą do zębów, koszulkami co kto ma przy quadzie oddaje <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Postanawiamy nie wieszać psów na orgu i wozie technicznym z lokalesami - dzień był tak zajefajny że na te detale mamy wylane.<br />
Wbijamy po dwóch kwadransach do drink baru na kampie - czas na browar i zjeść coś szlachetnego (znaczy smakującego inaczej niż turystyczna - nic tej ostatniej nie ujmując).<br />
Śmiesznie wyglądamy bo po prysznicu każdy włożył co akurat miał czystego albo pożyczonego od kolegi - byle wolnego od piachu i kurzu.<br />
Dostajemy po browarze i karcie dań. Zamawiamy - kelner poprosił o pomoc - jest problem.<br />
W cenie bungalowa mamy posiłek gratis - tylko że każdy z Nas zamówił po dwa posiłki <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Tłumaczymy koledze że nie ważne - dawaj koryto - wystaw rachunek <img alt=":)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif" title=":)" /><br />
Nasz czarnoskóry przyjaciel połowę najdroższych dań wbił nam na gratisowy rachunek a drugą połowę zapisał jako płatną - jak ich nie kochać pytam.<br />
Fajną sceną tego wieczoru było jak wbiliśmy do tego baru, tam nasi 'koledzy' z land'a co Nas mało nie staranowali stolik obok - okazało się, że to przewodnicy(!) wycieczki niemieckich emerytów z którymi chwilę wcześniej się zbrataliśmy, bo bardzo zaintrygował ich Nasz język.<br />
Tłumaczymy im, że my z Polski na quadach zwiedzamy kraj, opowiadamy im przygody z dwóch dni, że dzisiaj mało Nas nie staranował tuż obok Land Rover i takie tam ...<br />
Na to przewodnicy z Landa siadają do stolika obok a Ja mówię do emerytów, że to Oni chcieli mi kolegów w nocy przejechać ... emeryci zaaaaaaabuczeli wiadomo było że napiwków nie będzie a szuje z landa szybko zjedli co mieli na talerzach i się ulotnili <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Ekipa przewodników poszła spać a z emerytami siedzieliśmy do późnej nocy <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Aaaaaaaa zjedliśmy i wypiliśmy w sumie za darmo do odcięcia - choć nie było to - jak się później okaże najlepsze żarło w kraju <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Pojedli, popili, zintegrowali się z emerytami niemieckimi i stali się idolami miejscowej obsługi campu - wiedzieliśmy, że nie będziemy musieli wstawać wcześnie rano więc co sobie mieliśmy żałować <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />
Dzień trzeci dobiegł końca ... oooooooooooo ...<br />
<a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/410.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/410.jpg" /></a><br /><br />Promienie
słońca wdzierające się do bungalowów i rosnąca z każdą minuta
temperatura powietrza wyganiają Nas skutecznie z naszych małżeńskich
łóżek z baldachimami.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/411.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/411.jpg" /></a><br /><br />Humory
oczywiście wszystkim dopisują fantastyczne - dostajemy cynk od obsługi,
że w pobliżu kampu pojawiły się słonie - zapewne wpadły na śniadanie.<br />Chwytamy
w ręce wszelkie przedmioty rejestrujące obraz i wyruszamy na
foto-video-łowy. Najpierw natrafimy na ślad słonia - sądząc po rozmiarze
ma kawałek stopki.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/412.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/412.jpg" /></a><br /><br />Niestety
nie wszystkim udaje się do słonia zbliżyć - idziemy na śniadanie,
zwiedzając po drodze i oglądając camp który okazuje się naprawdę ładnym
miejscem.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/412a.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/412a.jpg" /></a><br /><br />Kontaktujemy się ze Zdeżakiem - zarówno On jak i Nasz wóz serwisowy dojadą do Nas w ciągu godziny.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/413.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/413.jpg" /></a><br /><br />Bez
pośpiechu na tarasie szamamy jajecznice i popijając świeżo wyciśniętym
sokiem owocowym podziwiamy piękne widoki w towarzystwie zlatującego się
wszelkich rozmiarów i kolorów ptactwa.<br />(wg oficjalnych danych na terenie Namibii występuje ponad 700 gatunków skrzydlatych)<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/414.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/414.jpg" /></a><br /><br />Poranny chillout pełnym ryjem na czarnym lądzie.<br />Dociera
Zdeżak z chłopakami, pakowanie które idzie Nam wyjątkowo ociężale i
odprawa. Dziś celem numer jeden jest przejazd przez park krajobrazowy.<br />Nagle
świst, nagle gwizd, nagle ... słoń, kilkadziesiąt metrów od Nas zajada
się trawą. Wzięliśmy Zorki pięć - zrobiliśmy kilka zdjęć.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/415.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/415.jpg" /></a><br /><br />Już
mieliśmy go oswoić i zabrać ze sobą, kiedy niespodziewanie podniósł
trąbę, strzelił uszami i jak zaryczał to każdy z Nas w tych chaszczach
miał pobity rekord świata w sprincie.<br />Skubany pogonił Nas w ułamku sekundy - wrażenia nie do opisania jak taki trąbalski z kilku metrów krzyknął do Nas 'spie...'.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/416.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/416.jpg" /></a><br /><br />Grzecznie spełniliśmy jego prośbę bez zbędnych dyskusji. Spakowani, gotowi do drogi, pozostało uregulować rachunek.<br />Rachunek przemilczymy z tego miejsca bo w końcu dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają ... <br />Kilkanaście
kilometrów i meldujemy się w bramie parku. Zgodnie z przewidywaniami
wywołujemy u strażnika konsternacje. Jak to - "tym" chcemy wjechać do
Parku ?<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/417.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/417.jpg" /></a><br /><br />Podrapał
się po głowie, wzruszył ramionami, wypisał bilety, spisał rejestracje i
'at own risk' (ile razu już to słyszeliśmy i ile razy jeszcze to
usłyszymy).<br />Co było dalej ? Dalej były dziesiątki żyraf, setki zebr,
antylop, kudu, strusi ... niektóre uciekały, inne tylko stały z
ciekawością się Nam przyglądając.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/418.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/418.jpg" /></a><br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/419.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/419.jpg" /></a><br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/420.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/420.jpg" /></a><br /><br />Trafiały się też i takie które się z Nami ścigały - trzeba przyznać, że wyścig równoległy z wysokimi żyrafami to niezły widok.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/421.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/421.jpg" /></a><br /><br />Do dziś zachodzę w głowę jak tak niezgrabne, wysokie, z tak długimi kończynami potrafią tak szybko biec - niesamowity widok.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/422.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/422.jpg" /></a><br /><br />Płynnie
z górskiego okraszonego roślinnością terenu wpadamy na prawdziwy
bezkres niczego. Mamy wrażenie jakbyśmy wjechali na przeogromną gorącą
patelnie.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/423.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/423.jpg" /></a><br /><br />Wokół
Nas nic, nic i jeszcze większe nic. Pozostaje kontemplować bezkres
otaczających przestrzeni. Takie właśnie przestrzały choć nużące i
męczące też mają swój urok.<br />Dojeżadzmy do następnego pasma kamiennych
gór. Zbiorniki wysychają więc przerwa na tankowanie, chciałoby się
odsapnąć w cieniu jednak na taki luksus nie ma szans.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/424.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/424.jpg" /></a><br /><br />Luksus cienia przysługuje tylko jaszczurkom, wężom, i innym gadom o których nie wolno Nam zapominać.<br />Zdeżak pogania Nas bo mimo braku niespodzianek możemy mieć problem z dotarciem do celu przed zmrokiem.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/425.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/425.jpg" /></a><br /><br />Słońce
powoli chyli się ku zachodowi dzięki czemu pojawiają się wreszcie
zacienione miejsca. Kolejny odcinek jedziemy korytem wyschniętej rzeki
pomiędzy wysokimi skałami - szlak przemarszu dzikich zwierząt.<br />Niestety
konieczny okazuje się przymusowy postój. Kamienne podłoże zbiera
ofiary. Marcin ma rozcięte dwie manszety, Kosmita traci jedną osłonę
spodu.<br />Szara taśma, stretch i trytyki robią robotę. Tracimy godzinę a
pot przy nawet podstawowych czynnościach naprawczych leje się
strumieniami - nie tylko po plecach.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/426.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/426.jpg" /></a><br /><br />Uzupełniamy
płyny w organizmach, batoniki ku pokrzepieniu, reszta dostępnej wachy w
zbiorniki i dzida. Krajobraz przeistacza się w sawannę o piaszczystym
podłożu.<br />Wolno zachodzące słońce generuje takie widoki i kolory dookoła że zmysł wzroku ma serwowany nieustający orgazm widokowy ...<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/427.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/427.jpg" /></a><br /><br />Do
planowanego miejsca noclegu daleko, wpadamy na kolejne ogromne połacie
bezkresnych przestrzeni po których można się poruszać tylko na azymuty.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/428.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/428.jpg" /></a><br /><br />Zaczyna kurzyć się niemiłosiernie, absolutnie nie daje się jechać. Jadąc z tyłu tracimy kontakt wzrokowy z resztą ekipy.<br />Zostajemy w trójkę, musimy poczekać aż kurz opadnie - problem w tym, że kurz nie opada, powietrze ciężkie zero podmuchu wiatru.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/429.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/429.jpg" /></a><br /><br />Musimy
ruszać, właściwie jedziemy jak w gęstej mgle widać na metr może dwa, nie
ma czym oddychać nic nie widzimy. Zdecydowanie nie jest fajnie.<br />Obowiązkowy
postój, zrobiło się tak zimno że musimy zakładać polary i kurtki.
Ciemność nastała taka, że wyciągając przed siebie rękę nie widzę własnej
dłoni.<br />Jedynym plusem jest, że przestało się tak pylić podłoże.<br />Ciśniemy dalej, kilometry jak zaczarowane zdają się nie ubywać tylko paliwa jakby coraz mniej.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/430.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/430.jpg" /></a><br /><br />Nie
możemy szarżować z prędkością gdyż co jakiś czas napotykamy na
niespodzianki typu żleby w ziemi, poprzeczne uskoki czy wręcz rowy.<br />Zatrzymujemy się na wzniesieniu szukamy wzrokiem jakiegoś śladu chłopaków, światełka, tumanu kurzu - nic - zostawili Nas.<br /><br />Mamy
nadzieje tylko że dobre koordynaty mamy wbite w nawigacje jako miejsce
noclegu. Szybki rzut oka na odległość i paliwo w zbiornikach, robi się
naprawdę kiepsko.<br />Przyśpieszamy, musimy spróbować ich dogonić jakimś
cudem. Za naszymi plecami pojawia się nagle jakieś ogromne źródło
światła. What the fuck myślę - Jadę ostatni więc skąd światło za mną ?<br />Odwracam
głowę przez ramię, nic nie widzę, ewidentnie jednak coś jest na rzeczy.
Jedyna myśl jaka przychodzi mi do głowy to ... samolot ? ufo ?<br />Spoglądam przez drugie ramię - o ! k.! tak ogromnego księżyca nigdy nie widziałem, olbrzymi, monstrualny wręcz przerażający.<br /><br /><a href="http://www.atvgniezno.pl/nam/431.jpg" rel="lightbox"><img alt="Image" class="postimage" src="http://www.atvgniezno.pl/nam/431.jpg" /></a><br /><br />Udaje
nam się w końcu wypatrzyć czerwone światełka na horyzoncie.
Przyśpieszamy i doganiamy reszte ekipy. Znów zaczyna się piasek i kurzy
się jak diabli.<br />Do miejsca noclegu 30, 20, 10 kilometrów ...
Dojeżdżamy na camp skonani, zaorani z pustymi zbiornikami i choć nikt
się nie przyzna z niezłym 'fefrem' w dupskach.<br />('mieć fefra' w gwarze poznańskiej bać się, przestraszyć)<br />Nasi
lokalesi już są i informują Nas, że na campie jesteśmy jedyni a na
dodatek całe stada słoni tędy właśnie wędrują, gdyż camp jest w korycie
wyschniętej rzeki na szlaku ich aktualnego przemarszu.<br />Już mieliśmy
się zabierać za namioty kiedy nagle ktoś rzucił "chłopaki, dzisiaj finał
ligi mistrzów, może da się to gdzieś obejrzeć ?".<br />Śmiech do łez i
kulanie się po piachu ? Nic z tych rzeczy - sprawdzamy na nawigacji czy
jest w pobliżu lodga w której może być satka i telewizor.<br />(to chyba ze zmęczenia Nas już tak szarpało)<br />Do lodgy niecałe 10 km - szybka decyzja - jedziemy - może zimne piwo też będzie <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />Po drodze kończy się komuś paliwo, dociągamy na holu.<br />Właściciel lodgy oznajmia Nam że wszystko jest, satelita jest, liga mistrzów jest piwo też się znajdzie.<br />Cena ? 200 euro od osoby za nocleg z możliwością obejrzenia finału ligi mistrzów.<br />Tak
szybko jak przyjechaliśmy tak szybko odjechaliśmy. Kilka kilometrów
dalej jest wioska - jedziemy może będzie jakiś 'sklep' i zrobimy jakieś
zakupy.<br />Sklep jak to w Namibii - miejsce spotkań lokalnej elity <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /> Witają Nas serdecznie i z uśmiechem. Skąd jesteśmy, dokąd jedziemy i takie pierdy pierdy.<br />Marcin
w międzyczasie zdążył się już zakochać w pięknej ekspedientce, ja
zdążyłem przegrać z lokalnym mistrzem w bilarda (tak, tak, w sklepie był
stół do bilarda).<br />Wykupiliśmy wszystko co było w lodówce: 6 butelek coli, 3 Fanty, 12 piw oraz wszystkie inne soki i napoje.<br />Poczęstowaliśmy
piwem Naszych nowych przyjaciół a ci w zamian zdradzili Nam, że w
pobliżu jest jeszcze jedna lodga w której prześpimy się w łóżkach za
1/10 ceny którą chciał z Nas zedrzeć Włoch (właściciel lodgy).<br />Podziękowaliśmy
za pomoc, poprosiliśmy sprzedawczynie aby zapełniła lodówkę tak abyśmy
rano mogli uzupełnić zimne napoje i ruszyliśmy do wskazanej lodgy.<br />Rzeczywiście
nocleg za 1/10 ceny, ładne bungalowy, bieżąca woda, łazienki ... tylko
prądu nie ma. Taki problem to nie problem. Czarnoskóry chłopak który
opiekował się campem obiecał że prąd będzie.<br />Zaprowadził Nas do domków a po pół godzinie odpalił agregat i dopóty dopóki było w nim paliwo - mieliśmy prąd <img alt=";)" src="http://atvpolska.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif" title=";)" /><br />Dzień ten, jak do tej pory pod względem jazdy, odległości i stopnia trudności był zdecydowanie najtrudniejszy. <br />Zmęczeni ale szczęśliwi resztę wieczoru spędziliśmy sącząc drinki i prowadząc porywające dysputy o kobietach, życiu i ... Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-36501479652978292422013-05-27T09:16:00.000+02:002013-05-27T16:03:57.537+02:00Wyprawa w rumuńskie Karpaty - wrzesień 2012W drugiej połowie września dwunastoosobową grupą wybraliśmy się na turystyczną wyprawę w rumuńskie Karpaty.<br />
Rumuni okazali się bardzo gościnnym i przyjaźnie nastawionym narodem. Nawet policja okazała się dla nas bardzo wyrozumiała. Zatrzymując za przekroczenie prędkości, gdy usłyszeli że jesteśmy z Polski puścili nas bez mandatu :)<br />
<br />
W drodze...<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-C2hK9lrnha4/UGMxHOSrD2I/AAAAAAAADiE/YDOsNSZLnTk/s1600/IMG_0142.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-C2hK9lrnha4/UGMxHOSrD2I/AAAAAAAADiE/YDOsNSZLnTk/s600/IMG_0142.JPG" /></a><br />
<br />
Wymiana walut tuż po wjeździe do Rumunii<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-SvUeqEZXhtk/UGMwiaInI3I/AAAAAAAADiI/OVM5UIVNFw8/s1600/IMG_0139.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-SvUeqEZXhtk/UGMwiaInI3I/AAAAAAAADiI/OVM5UIVNFw8/s600/IMG_0139.JPG" /></a><br />
<br />
Już w samochodzie widoki zapierały dech w piersiach<br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-d3K3pfakoZM/UGMxazV5XCI/AAAAAAAADV4/E5D6iRtU738/s1600/IMG_0143.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-d3K3pfakoZM/UGMxazV5XCI/AAAAAAAADV4/E5D6iRtU738/s600/IMG_0143.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-FcEzQwjHF7A/UGMyDOzqY0I/AAAAAAAADWQ/GWAMJBg2vhQ/s1600/IMG_0146.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-FcEzQwjHF7A/UGMyDOzqY0I/AAAAAAAADWQ/GWAMJBg2vhQ/s600/IMG_0146.JPG" /></a><br />
<br />
Poranny widok z okna hotelu. W Rumuni spotkać można bardzo dużo dzikich koni. W lasach mijaliśmy stada liczące po kilkadziesiąt sztuk dziko biegające, z dala od cywilizacji.<br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Rpl3_zmY208/UGMy08_T7zI/AAAAAAAADWs/fTtd9FpiDXg/s1600/IMG_0149.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Rpl3_zmY208/UGMy08_T7zI/AAAAAAAADWs/fTtd9FpiDXg/s600/IMG_0149.JPG" /></a><br />
<br />
Smutny widok niedokończonej budowli z epoki Ceaucescu<br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-PEZP1uBMgPE/UGMzwntSHBI/AAAAAAAADXM/mwop7tAESzU/s1600/IMG_0153.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-PEZP1uBMgPE/UGMzwntSHBI/AAAAAAAADXM/mwop7tAESzU/s600/IMG_0153.JPG" /></a><br />
<br />
Jedna z wielu tam <br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-69SwFi9sQYw/UGM0CNmassI/AAAAAAAADXU/bO41qUDQG-E/s1600/IMG_0154.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-69SwFi9sQYw/UGM0CNmassI/AAAAAAAADXU/bO41qUDQG-E/s600/IMG_0154.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-2RaEDYiIouQ/UGM0O5HD0KI/AAAAAAAADh4/adGS8xoaQ08/s1600/IMG_0155.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-2RaEDYiIouQ/UGM0O5HD0KI/AAAAAAAADh4/adGS8xoaQ08/s600/IMG_0155.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-wZmv8mQLbZc/UGM0whng2SI/AAAAAAAADXw/STX7DmwXQGk/s1600/IMG_0157.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-wZmv8mQLbZc/UGM0whng2SI/AAAAAAAADXw/STX7DmwXQGk/s600/IMG_0157.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Bt-4SZzf2No/UGM1SV0H6SI/AAAAAAAADYA/cGwJQI7yiOc/s1600/IMG_0163.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Bt-4SZzf2No/UGM1SV0H6SI/AAAAAAAADYA/cGwJQI7yiOc/s600/IMG_0163.JPG" /></a><br />
<br />
Czas na posiłek :)<br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-N7NeUA45QIY/UGM1pB5HGoI/AAAAAAAADiY/_hVWXcB__RU/s1600/IMG_0164.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-N7NeUA45QIY/UGM1pB5HGoI/AAAAAAAADiY/_hVWXcB__RU/s600/IMG_0164.JPG" /></a><br />
<br />
Przepiękne widoki z górskich połonin<br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-5qkJxBExCjE/UGM2enQvEJI/AAAAAAAADYk/fH5m7EEU134/s1600/IMG_0167.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-5qkJxBExCjE/UGM2enQvEJI/AAAAAAAADYk/fH5m7EEU134/s600/IMG_0167.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-2Rvp09AjpY4/UGM2-i-ou9I/AAAAAAAADY0/diRI6qUq7BM/s1600/IMG_0169.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-2Rvp09AjpY4/UGM2-i-ou9I/AAAAAAAADY0/diRI6qUq7BM/s600/IMG_0169.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-rLtLbbaxEIY/UGM3V90NR0I/AAAAAAAADY8/15-YLvqhO40/s1600/IMG_0170.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-rLtLbbaxEIY/UGM3V90NR0I/AAAAAAAADY8/15-YLvqhO40/s600/IMG_0170.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-3X8vX4NOpkk/UGM37U3cS0I/AAAAAAAADrc/vyK8imtPM0s/s1600/IMG_0174.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-3X8vX4NOpkk/UGM37U3cS0I/AAAAAAAADrc/vyK8imtPM0s/s600/IMG_0174.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-y1Ms-jtkt1s/UGM4jFOo87I/AAAAAAAADZg/PFt2EnazOtU/s1600/IMG_0176.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-y1Ms-jtkt1s/UGM4jFOo87I/AAAAAAAADZg/PFt2EnazOtU/s600/IMG_0176.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-OtAZR9xsQTA/UGM41xyWZEI/AAAAAAAADZo/dqQ6YpssYX4/s1600/IMG_0177.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-OtAZR9xsQTA/UGM41xyWZEI/AAAAAAAADZo/dqQ6YpssYX4/s600/IMG_0177.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-QoJyWich1u8/UGM5Yav4-DI/AAAAAAAADrc/H-cbE6jgjf4/s1600/IMG_0179.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-QoJyWich1u8/UGM5Yav4-DI/AAAAAAAADrc/H-cbE6jgjf4/s600/IMG_0179.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ypIyRjB-Gk4/UGM5sHBcjjI/AAAAAAAADrc/QW3dqgjCd0w/s1600/IMG_0180.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-ypIyRjB-Gk4/UGM5sHBcjjI/AAAAAAAADrc/QW3dqgjCd0w/s600/IMG_0180.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ihQ2iAovazk/UGM57-RcYWI/AAAAAAAADrc/KCCd0zsLtww/s1600/IMG_0181.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-ihQ2iAovazk/UGM57-RcYWI/AAAAAAAADrc/KCCd0zsLtww/s600/IMG_0181.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-tp6maAgw0LQ/UGM6ObusYsI/AAAAAAAADrc/hwH45j0Msgg/s1600/IMG_0182.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-tp6maAgw0LQ/UGM6ObusYsI/AAAAAAAADrc/hwH45j0Msgg/s600/IMG_0182.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-KvkRMkLOQ5w/UGM7MmV4M3I/AAAAAAAADrc/shjeNIokUnY/s1600/IMG_0186.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-KvkRMkLOQ5w/UGM7MmV4M3I/AAAAAAAADrc/shjeNIokUnY/s600/IMG_0186.JPG" /></a><br />
<br />
Słynna Transalpina, niestety już wyasfaltowana :(<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Fko7BE3AG-s/UGM7dVQtQhI/AAAAAAAADrc/EgLhK69lvUU/s1600/IMG_0187.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-Fko7BE3AG-s/UGM7dVQtQhI/AAAAAAAADrc/EgLhK69lvUU/s600/IMG_0187.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-aitQZn03fRw/UGM7sWUlxMI/AAAAAAAADrc/_UJyLTMIK9Q/s1600/IMG_0188.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-aitQZn03fRw/UGM7sWUlxMI/AAAAAAAADrc/_UJyLTMIK9Q/s600/IMG_0188.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-gyTx35KJkik/UGM78ECUXAI/AAAAAAAADrc/pMZ7hgdqfRM/s1600/IMG_0189.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-gyTx35KJkik/UGM78ECUXAI/AAAAAAAADrc/pMZ7hgdqfRM/s600/IMG_0189.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-eo-kvGl_TUY/UGM8Np7zUGI/AAAAAAAADrc/2ghy6lJOu0I/s1600/IMG_0190.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-eo-kvGl_TUY/UGM8Np7zUGI/AAAAAAAADrc/2ghy6lJOu0I/s600/IMG_0190.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-9e5nZajx0EE/UGM8hKGsJQI/AAAAAAAADrc/dfye-0v5AQM/s1600/IMG_0191.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-9e5nZajx0EE/UGM8hKGsJQI/AAAAAAAADrc/dfye-0v5AQM/s600/IMG_0191.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-TNYWCjUQ-0Y/UGM9UI43o0I/AAAAAAAADrc/JyjVKw2HuW4/s1600/IMG_0208.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-TNYWCjUQ-0Y/UGM9UI43o0I/AAAAAAAADrc/JyjVKw2HuW4/s600/IMG_0208.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_NTjrsPaY_U/UGM96INh4lI/AAAAAAAADrc/qoJ0wb-lhqg/s1600/IMG_0210.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-_NTjrsPaY_U/UGM96INh4lI/AAAAAAAADrc/qoJ0wb-lhqg/s600/IMG_0210.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-okiJ9um98Vs/UGM-Gb1d8MI/AAAAAAAADrc/dtzU-cCwPks/s1600/IMG_0211.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-okiJ9um98Vs/UGM-Gb1d8MI/AAAAAAAADrc/dtzU-cCwPks/s600/IMG_0211.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-tlXPF94wK8A/UGM-S_RG7pI/AAAAAAAADrc/0Eb2I3BoRK0/s1600/IMG_0212.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-tlXPF94wK8A/UGM-S_RG7pI/AAAAAAAADrc/0Eb2I3BoRK0/s600/IMG_0212.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-hswLVrz9kY0/UGM-6BDoHTI/AAAAAAAADrc/Y9Bci08z1MM/s1600/IMG_0215.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-hswLVrz9kY0/UGM-6BDoHTI/AAAAAAAADrc/Y9Bci08z1MM/s600/IMG_0215.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-e5tuQF__JEc/UGM_SePM6zI/AAAAAAAADrc/0Oq7ERPg10g/s1600/IMG_0217.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-e5tuQF__JEc/UGM_SePM6zI/AAAAAAAADrc/0Oq7ERPg10g/s600/IMG_0217.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-8u0K52yB2x0/UGM_qx94_WI/AAAAAAAADtA/5R8xBInugjI/s1600/IMG_0219.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-8u0K52yB2x0/UGM_qx94_WI/AAAAAAAADtA/5R8xBInugjI/s600/IMG_0219.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-EKGa0L5xSoc/UGNATvT3eCI/AAAAAAAADrc/mnAysrNwQ2Y/s1600/IMG_0222.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-EKGa0L5xSoc/UGNATvT3eCI/AAAAAAAADrc/mnAysrNwQ2Y/s600/IMG_0222.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-4yDPmHLHfv8/UGNA-ya6beI/AAAAAAAADrc/8JXnpX_InEw/s1600/IMG_0225.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-4yDPmHLHfv8/UGNA-ya6beI/AAAAAAAADrc/8JXnpX_InEw/s600/IMG_0225.JPG" /></a><br />
<br />
Awarie niestety nas nie omijały, na szczęście każdą udało się usunąć<br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-JWCuxmZFI6k/UGNBQnLRkWI/AAAAAAAADrc/9IvkhF7Op6w/s1600/IMG_0226.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-JWCuxmZFI6k/UGNBQnLRkWI/AAAAAAAADrc/9IvkhF7Op6w/s600/IMG_0226.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-7bGOC_ejmSs/UGNBhvn_x8I/AAAAAAAADrc/RiBy0o_F870/s1600/IMG_0227.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-7bGOC_ejmSs/UGNBhvn_x8I/AAAAAAAADrc/RiBy0o_F870/s600/IMG_0227.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ySfOjqrX5mY/UGNCDDODL3I/AAAAAAAADrc/8VbGXFz6phs/s1600/IMG_0229.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-ySfOjqrX5mY/UGNCDDODL3I/AAAAAAAADrc/8VbGXFz6phs/s600/IMG_0229.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-wn14PQd02ZQ/UGNCr79TXrI/AAAAAAAADrc/0N-zhlXePOs/s1600/IMG_0232.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-wn14PQd02ZQ/UGNCr79TXrI/AAAAAAAADrc/0N-zhlXePOs/s600/IMG_0232.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-VjvyssV655M/UGNDEFsGxJI/AAAAAAAADrc/u0bzA1GW5Mw/s1600/IMG_0234.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-VjvyssV655M/UGNDEFsGxJI/AAAAAAAADrc/u0bzA1GW5Mw/s600/IMG_0234.JPG" /></a><br />
<br />
Przypadkowo trafiliśmy na rajd sportowych oldtimerów ścigających się po krętych, górskich drogach.<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-D_LrBcARlFU/UGND1mOaXOI/AAAAAAAADrc/vBS7Wm8MDDQ/s1600/IMG_0237.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-D_LrBcARlFU/UGND1mOaXOI/AAAAAAAADrc/vBS7Wm8MDDQ/s600/IMG_0237.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-v3sue6_XuCs/UGNEJVa6iDI/AAAAAAAADrc/VxShUxO256w/s1600/IMG_0238.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-v3sue6_XuCs/UGNEJVa6iDI/AAAAAAAADrc/VxShUxO256w/s600/IMG_0238.JPG" /></a><br />
<br />
Stada owiec liczące ponad 1000 sztuk też nie były rzadkim widokiem. <br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-F2lAPUFyESk/UGNE-n1kUpI/AAAAAAAADgY/a6umk5Icos8/s1600/IMG_0248.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-F2lAPUFyESk/UGNE-n1kUpI/AAAAAAAADgY/a6umk5Icos8/s600/IMG_0248.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-RNt6Fyhw-Wg/UGNEbgfPnaI/AAAAAAAADgI/Fxw3o1w1bvY/s1600/IMG_0246.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-RNt6Fyhw-Wg/UGNEbgfPnaI/AAAAAAAADgI/Fxw3o1w1bvY/s600/IMG_0246.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-JrrLcuP3CrE/UGNFhnLqoCI/AAAAAAAADgs/YTs7EzRwW3g/s1600/IMG_0250.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-JrrLcuP3CrE/UGNFhnLqoCI/AAAAAAAADgs/YTs7EzRwW3g/s600/IMG_0250.JPG" /></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-34959461478766346822013-05-26T19:25:00.002+02:002013-05-27T16:28:40.047+02:00Sahara Rally - Tunezja 2012Tygodniowy rajd po najdalszych zakątkach Sahary. Ponad 1200km tunezyjskich bezdroży. <br />
<br />
Specjalnym uczestnikiem wyprawy był Przemek Saleta<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ZRvhjC9B5M0/T3dRObIfmdI/AAAAAAAADk0/NbH7EBw6r6g/s1600/Sahara+Rally+100.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-ZRvhjC9B5M0/T3dRObIfmdI/AAAAAAAADk0/NbH7EBw6r6g/s600/Sahara+Rally+100.JPG" /></a><br />
<br />
Ksar Ghilane- najpopularniejsza oaza z ciepłym jeziorem i kampingiem z namiotami berberyjskimi.<br />
<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-t-h0-ZZ8cPs/T3dTs_5fwOI/AAAAAAAADLk/fXaFEbo9-34/s1600/Sahara+Rally+111.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-t-h0-ZZ8cPs/T3dTs_5fwOI/AAAAAAAADLk/fXaFEbo9-34/s600/Sahara+Rally+111.JPG" /></a><br />
<br />
<br />
Mobilna stacja paliw :)<br />
<br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-hKxwNFqF2yQ/T3dUEO7PdTI/AAAAAAAADLk/koogys4sdYo/s1600/Sahara+Rally+112.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-hKxwNFqF2yQ/T3dUEO7PdTI/AAAAAAAADLk/koogys4sdYo/s600/Sahara+Rally+112.JPG" /></a><br />
<br />
<br />
Stylowa knajpka na Saharze<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-wz08al9AwZA/UaIPZMayrhI/AAAAAAAAEA0/_OLYIfjzR4w/s1600/IMG_0899.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-wz08al9AwZA/UaIPZMayrhI/AAAAAAAAEA0/_OLYIfjzR4w/s600/IMG_0899.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-EVBPEQp7S80/UaIPj8ZbjsI/AAAAAAAAEA8/p5rFAuBvlAw/s1600/IMG_0903.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-EVBPEQp7S80/UaIPj8ZbjsI/AAAAAAAAEA8/p5rFAuBvlAw/s600/IMG_0903.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-HlQxmoGmnjg/T3dZctpfQII/AAAAAAAADm0/23iS-Likixw/s1600/Sahara+Rally+136.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-HlQxmoGmnjg/T3dZctpfQII/AAAAAAAADm0/23iS-Likixw/s600/Sahara+Rally+136.JPG" /></a><br />
<br />
<br />
Nefta – miasteczko Gwiezdnych Wojen<br />
<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-jqeRZcrfoXg/UaIQY5cKATI/AAAAAAAAEBI/nvWfFxp-c1w/s1600/IMG_0942.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-jqeRZcrfoXg/UaIQY5cKATI/AAAAAAAAEBI/nvWfFxp-c1w/s600/IMG_0942.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-GLvzmQV_15E/T3djajVIDHI/AAAAAAAADLk/siQe09AeN1Y/s1600/Sahara+Rally+177.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-GLvzmQV_15E/T3djajVIDHI/AAAAAAAADLk/siQe09AeN1Y/s600/Sahara+Rally+177.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-0x1NmzEegJg/T3dizx6Ld0I/AAAAAAAADoc/t6FozOZF_9E/s1600/Sahara+Rally+175.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-0x1NmzEegJg/T3dizx6Ld0I/AAAAAAAADoc/t6FozOZF_9E/s600/Sahara+Rally+175.JPG" /></a><br />
<br />
<br />
Wyschnięte jezioro i domek Skywalkera<br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-XcCJFjK355k/T3dg0Cj84kI/AAAAAAAADnk/p43pdtAa5QU/s1600/Sahara+Rally+166.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-XcCJFjK355k/T3dg0Cj84kI/AAAAAAAADnk/p43pdtAa5QU/s600/Sahara+Rally+166.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kL_nIjabDgo/T3dh6TlEYPI/AAAAAAAADoA/ctXKRlIHFZo/s1600/Sahara+Rally+170.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-kL_nIjabDgo/T3dh6TlEYPI/AAAAAAAADoA/ctXKRlIHFZo/s600/Sahara+Rally+170.JPG" /></a><br />
<br />
Nocleg na pustyni <br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-qpq-o_4w0qY/T3dfS3gLAsI/AAAAAAAADLk/auYplokjPQE/s1600/Sahara+Rally+159.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-qpq-o_4w0qY/T3dfS3gLAsI/AAAAAAAADLk/auYplokjPQE/s600/Sahara+Rally+159.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-aYh46sE__38/T3dfXPB4bJI/AAAAAAAADLk/COoM2H4Isto/s1600/Sahara+Rally+160.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-aYh46sE__38/T3dfXPB4bJI/AAAAAAAADLk/COoM2H4Isto/s600/Sahara+Rally+160.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-2t8ZZ4O3Cbk/T3df6hOd4CI/AAAAAAAADnY/1JfUsvnYqSQ/s1600/Sahara+Rally+163.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-2t8ZZ4O3Cbk/T3df6hOd4CI/AAAAAAAADnY/1JfUsvnYqSQ/s600/Sahara+Rally+163.JPG" /></a><br />
<br />
Sahara...<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-lvefIc3iETU/T3dSQVxGKKI/AAAAAAAADlY/QwpwaHCpu2k/s1600/Sahara+Rally+105.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-lvefIc3iETU/T3dSQVxGKKI/AAAAAAAADlY/QwpwaHCpu2k/s600/Sahara+Rally+105.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-j59CJc08chE/T3dV18huHoI/AAAAAAAADl0/aIigIkySwtU/s1600/Sahara+Rally+120.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-j59CJc08chE/T3dV18huHoI/AAAAAAAADl0/aIigIkySwtU/s600/Sahara+Rally+120.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-th1Caj1phYY/T3dVPgwx06I/AAAAAAAADLk/Rf3igc3ns0g/s1600/Sahara+Rally+118.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-th1Caj1phYY/T3dVPgwx06I/AAAAAAAADLk/Rf3igc3ns0g/s600/Sahara+Rally+118.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-S8c6tFsKKfk/T3dbDc0T2HI/AAAAAAAADLk/66P6pD-QCFY/s1600/Sahara+Rally+141.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-S8c6tFsKKfk/T3dbDc0T2HI/AAAAAAAADLk/66P6pD-QCFY/s600/Sahara+Rally+141.JPG" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_bqnVBAA_LE/T3ddlwBeiEI/AAAAAAAADLk/S4lWlAca24M/s1600/Sahara+Rally+153.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-_bqnVBAA_LE/T3ddlwBeiEI/AAAAAAAADLk/S4lWlAca24M/s600/Sahara+Rally+153.JPG" /></a><br />
<br />
Start do etapu<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-Tv-2huBdI7U/T3dTIac9PSI/AAAAAAAADLk/1Fcd4y-Hejo/s1600/Sahara+Rally+109.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-Tv-2huBdI7U/T3dTIac9PSI/AAAAAAAADLk/1Fcd4y-Hejo/s600/Sahara+Rally+109.JPG" /></a><br />
<br />
Dekoracja zwycięzców :) Zdobyliśmy dwa pierwsze miejsca<br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-9U-ScnpLQJg/T3gRraxTN0I/AAAAAAAADM8/LLDdiIlJUCM/s1600/Sahara+Rally+188.JPG" imageanchor="1" ><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-9U-ScnpLQJg/T3gRraxTN0I/AAAAAAAADM8/LLDdiIlJUCM/s600/Sahara+Rally+188.JPG" /></a><br />
<br />
<br />
Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-44560322449885712862013-01-09T13:09:00.001+01:002013-05-27T09:13:36.518+02:00Interkom Scala Rider G9 został wybrany Interkomem Roku 2012 przez BikeWorld.com </br> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-A3Scs0MNGh0/UO1dFTEvXjI/AAAAAAAADyE/lBWza3K_kCw/s1600/scala%2Brider.jpg" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="181" width="400" src="http://4.bp.blogspot.com/-A3Scs0MNGh0/UO1dFTEvXjI/AAAAAAAADyE/lBWza3K_kCw/s400/scala%2Brider.jpg" /></a></div></br> Z tej okazji interkomy dostępne w naszym sklepie w promocyjnych cenach!!! </br> <a href="http://www.sklep.centrumatv.pl/p/1522/281/scala-rider-g9-interkomy.html"><b>Scala Rider G9 999zł</b></a> </br> <a href="http://www.sklep.centrumatv.pl/p/1527/282/scala-rider-g9-powerset-interkomy-cardo-scala-rider-interkomy.html"><b>Scala Rider G9 Powerset 1728zł</b></a> Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-67155833623319402552012-12-27T20:34:00.001+01:002013-01-15T17:33:54.857+01:00Aukcja Allegro dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej PomocyZapraszam do licytacji <a href="http://aukcje.wosp.org.pl/kalendarz-quadowy-2013-quadzik-pl-i685273">Kalendarza Quadowego 2013</a> dla WOŚP
<br>
</br>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-x7WCiIGRnd4/UNyiZa6cB0I/AAAAAAAADxw/N6Iio8GoE7M/s1600/kalendarz_quadowy_2013_a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="277" src="http://4.bp.blogspot.com/-x7WCiIGRnd4/UNyiZa6cB0I/AAAAAAAADxw/N6Iio8GoE7M/s400/kalendarz_quadowy_2013_a.jpg" /></a></div>
<a href="http://www.sznurkownia.pl" onclick="this.target='_blank'"><img style="border:0px" width="120px" height="60px" src="http://www.sznurkownia.prohost.pl/client_pics/sznurkownia_120x60.jpg" title="Samodzielne pozycjonowanie stron" alt="Samodzielne pozycjonowanie stron"></a>
Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-53388212492310400662012-11-25T22:01:00.001+01:002012-11-25T22:01:46.638+01:00Nowy sklep z częściami do quadówZapraszamy do naszego nowootwartego sklepu z częściami i akcesoriami do quadów.
<a href="http://sklep.centrumatv.pl"><b>Sklep Centrum ATV</b></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-38707679770373821932011-09-23T22:31:00.002+02:002013-05-27T16:34:15.960+02:00V Ujeżdżanie Koni Mechanicznych - Goleniów 17-18.09.2011Po raz trzeci wzięliśmy udział w goleniowskim Ujeżdżaniu Koni Mechanicznych. Była to już piąta edycja tego dwudniowego rajdu. Wystartowaliśmy w siedem maszyn: Hektor, Tede, Domin, Mariusz, Świątek, Deniu i Arczi. Do bazy rajdu przybyliśmy ok godziny 8.00.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-uAn_Bfdjzdc/TnzqjAhoY4I/AAAAAAAACvI/GaTbpS0qIW8/s1600/zdjecie%2B1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="600" src="http://3.bp.blogspot.com/-uAn_Bfdjzdc/TnzqjAhoY4I/AAAAAAAACvI/GaTbpS0qIW8/s600/zdjecie%2B1.JPG" /></a></div>Formalności, odprawa, plombowanie maszyn i o dziesiątej start pierwszych maszyn. Start według kolejności zgłoszeń, my na szarym końcu już po 11.Podzieliliśmy się na dwie grupy. W jednej ja Hektor i Arczi, w drugiej reszta ekipy. Formuła rajdu - nawigacja po roadbooku i zbieranie pieczątek na próbach sprawnościowych oraz na punktach kontrolnych. Trasa ciekawa, dużo szutrów, leśnych duktów, błotnych przepraw. Pierwsze problemy pojawiają się na piaskowni, bardzo strome piony, praktycznie każda pieczątka na winchu. Na jednej z takich pieczątek pada mi wyciągarka. Następne robię na wichach kolegów. Na ostatniej pieczątce w piaskowni pada też wyciągarka Hektora. Mamy już tylko jedna na trzech :), ale się nie poddajemy. Ruszamy z piaskowni, kolejne pieczątki robimy praktycznie "na kole" czasami wspomagając się liną lub wyciągarką Arcziego. Po paru godzinach docieramy nad zalew w pobliżu osiadłego na mieliźnie "betonowca", a tam pieczątka w wodzie ok. metra głębokiej, zawieszona wysoko na konarze zwalonego drzewa. Bez wyciągarki nie da rady. Arczi jako jedyny ze sprawna wyciągarka walczy o jej zdobycie. Niestety zalewa silnik i tracimy ponad godzinę na reanimacje quada. Zapada zmierzch, nie ubłagalnie zbliża się godzina powrotu na bazę. Zapisujemy waintpointa i kita na bazę. Wpadamy punk 21 podbijamy karty i powrót do domu. Na drugi dzień startujemy o 8 niestety już bez Arcziego ( i bez jedynej wyciągarki) do dalszej nierównej walki z terenem. Udaje nam się zrobić bez większych problemów pozostałe pieczątki i ok 13 powróciliśmy na bazę. Pozostało do zrobienia ok. 15 pieczątek na torze off-roadowym. Na jednej z nich zaliczyłem małą rolkę, połamane lusterko i mocowanie kufra. Choć rajd zakończył się małymi stratami - 2 wyciągarki, lusterko to zaliczyć go można do bardzo udanych. Zajęliśmy dwa pierwsze miejsca (Hektor pierwsze, ja drugie, Arczi 5), organizacja rajdu perfekcyjna, roadbook bez żadnych błędów, bardzo dobre jedzonko w bazie i super atmosfera. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-XzMXHfwpgjs/Tnzq8W46NAI/AAAAAAAACvQ/QuNV6a7LXdQ/s1600/zdjecie%2B3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="600" src="http://2.bp.blogspot.com/-XzMXHfwpgjs/Tnzq8W46NAI/AAAAAAAACvQ/QuNV6a7LXdQ/s600/zdjecie%2B3.JPG" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-esv4IbVj_c8/Tnzr_F9xFkI/AAAAAAAACvY/QDaGhN07MnA/s1600/P9170057_20.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="600" src="http://4.bp.blogspot.com/-esv4IbVj_c8/Tnzr_F9xFkI/AAAAAAAACvY/QDaGhN07MnA/s600/P9170057_20.JPG" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-pXpSp4pCo0U/TnztjKcn27I/AAAAAAAACvw/hnIsNkv3pYU/s1600/P9170073_20.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="600" src="http://2.bp.blogspot.com/-pXpSp4pCo0U/TnztjKcn27I/AAAAAAAACvw/hnIsNkv3pYU/s600/P9170073_20.JPG" /></a></div><br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-upZ8uE7vgoU/TnzshgV9NHI/AAAAAAAACvo/8YY_GFzjFwA/s1600/zdjecie%2B4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="400" width="600" src="http://2.bp.blogspot.com/-upZ8uE7vgoU/TnzshgV9NHI/AAAAAAAACvo/8YY_GFzjFwA/s600/zdjecie%2B4.JPG" /></a></div><br />
<a href="http://www.zpsb.stargard.pl">Studia w Stargardzie</a> <br />
<a href="http://www.sznurkownia.pl" onclick="this.target='_blank'"><img style="border:0px" width="120px" height="60px" src="http://www.sznurkownia.prohost.pl/client_pics/sznurkownia_120x60.jpg" title="Samodzielne pozycjonowanie stron" alt="Samodzielne pozycjonowanie stron"></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-27373288932903122582011-08-13T15:11:00.001+02:002013-05-27T16:36:16.991+02:00VI Maraton MTB Wokół Jeziora Miedwie 06.08.2011r.Na prośbę organizatorów VI Maratonu Miedwiańskiego, dziesięcioma quadami pomagaliśmy zabezpieczać trasę przejazdu uczestników maratonu. Po krótkiej odprawie przez organizatora każdy został przydzielony do pilotowania jednej z siedmiu grup startujących w zawodach. Do najliczniejszych przydzielono po dwóch pilotów.<br />
Zapewniono nam tak, jak i zawodnikom, posiłki i napoje na trasie. Otrzymaliśmy również pamiątkowe medale za udzieloną pomoc. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-WzH0sl4o2kE/TkZ3LmvmAQI/AAAAAAAACt0/Na60JyUNvkI/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B161.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://1.bp.blogspot.com/-WzH0sl4o2kE/TkZ3LmvmAQI/AAAAAAAACt0/Na60JyUNvkI/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B161.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-c3DPwZCQcYw/TkZ3V-CIDRI/AAAAAAAACt8/60mRxwKvmGY/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B186.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://4.bp.blogspot.com/-c3DPwZCQcYw/TkZ3V-CIDRI/AAAAAAAACt8/60mRxwKvmGY/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B186.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-dkNxlYfN_nM/TkZ3drbjYYI/AAAAAAAACuE/lEJgTS2RTYQ/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B283.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://2.bp.blogspot.com/-dkNxlYfN_nM/TkZ3drbjYYI/AAAAAAAACuE/lEJgTS2RTYQ/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B283.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kkdiS2kYZok/TkZ3kJ3WYCI/AAAAAAAACuM/fnng7ZV6fZs/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B292.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://3.bp.blogspot.com/-kkdiS2kYZok/TkZ3kJ3WYCI/AAAAAAAACuM/fnng7ZV6fZs/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B292.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Yripxz0QTII/TkZ3swWSUZI/AAAAAAAACuU/t6MSkRon15k/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B327.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://2.bp.blogspot.com/-Yripxz0QTII/TkZ3swWSUZI/AAAAAAAACuU/t6MSkRon15k/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B327.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-KIZH-8BPHXs/TkZ3yllm6LI/AAAAAAAACuc/LleUaHKaHi4/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B202.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://1.bp.blogspot.com/-KIZH-8BPHXs/TkZ3yllm6LI/AAAAAAAACuc/LleUaHKaHi4/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B202.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-DEY3y8z6kVc/TkZ38gu0tvI/AAAAAAAACuk/oQEpJrbiip0/s1600/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B392.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://3.bp.blogspot.com/-DEY3y8z6kVc/TkZ38gu0tvI/AAAAAAAACuk/oQEpJrbiip0/s640/VII%2BMTB%2BD%2BO%2BM%2B392.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a href="http://www.zpsb.stargard.pl/">Studia w Stargardzie</a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-39706735888800742622011-07-26T18:19:00.000+02:002013-05-27T16:37:42.376+02:00Lato z Węgorzem 2011 - relacjaRelacja z imprezy według naszego nadwornego wieszcza Piromana.<br />
"Tośmy wrócili z Węgorzyna. Jeśli mogę to wydziergam parę zdań.<br />
Należy zacząć od pogody. W piątek, w dniu naszego przyjazdu do agroturystyki, lało non stop i było dość chłodno więc musiałem wraz z rodziną zakwaterować się w pokoju, a nie pod namiotem wg planu. Nie dojechało też kilka rodzin, a co za tym idzie ucierpiały wieczorne integracje. A trzeba sobie jasno powiedzieć, że charakterystyka całej eskapady typowo integracyjna. I już piątkowy wieczór sympatycznie należy wspominać pomimo, że musieliśmy przenieść się do budynku. Sobotę do popołudnia też rozłożyła pogoda. Uczestników kilkunastu - chyba z połowa tych co się zapowiadali. Pierwsza część to pętla (każdy miał przejechać ją dwa razy), ok 500 metrów w parku w środku miasta (!!! - można?! - można!!!). Niby lajcik, ale w rzeczywistości odcinek trudny - kluczenie na czas między drzewami, korzeniami i wystającymi pniakami, jazda praktycznie w ciągłym trawersie, no i po blisko trzech dobach ciągłych opadów - zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Na zakrętach było tak ślisko, że ciężko było utrzymać się na nogach. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pierwszy z zawodników sto metrów przed metą wyleciał z zakrętu i znalazł się pod swoim quadem. Wyglądało tragicznie, ale na szczęście nic się koledze nie stało. Po chwili Adrian urwał lewy wachacz w XP-eku gdy uderzył w wystający pniak schowany w zaroślach (poza trasą). Mimo to podjęliśmy decyzję o kontynuowaniu zawodów, może tylko na mniejszej spince. Najlepszy czas wykręcił Ramik na XXc, a ja chyba ostatni (niestety pojawił się chyba znowu problem z pompą paliwową i quad na trasie kilkakrotnie mi przygasał). W drugiej pętli znów najlepszy był Ramik poprawiając się jeszcze o 2 sekundy, ja niestety odpadłem po stu metrach - Bombka wróciła na holu. Druga część zawodów to pętla wokół pięknego jeziora i kilkadziesiąt pieczątek. Niestety w związku z ciągłymi opadami deszczu jako uczestnicy podjęliśmy decyzję, że nie będziemy rywalizować, bo pieczątki w tych warunkach się rozmyją - pojedziemy tylko trasę razem jak na ustawce. Jednocześnie za wyniki zawodów organizatorzy uznali czasówkę. Gratulacje dla Ramika za bezdyskusyjną wygraną, dla Denia za trzecie miejsce oraz dla kolegi, którego imienia nie pamętam za zajęcie drugiego miejsca. Gratki też dla pozostałych uczestników czasówki za odwagę, bo było niebezpiecznie - zwłaszcza dla kolegi, który pomimo wypadku pojechał i zaliczył oba przejazdy. Traska wokól jeziorka bardzo sympatyczna, obyło się bez użycia wyciągarek choć kilka trudniejszych miejsc się znalazło. Po rozdaniu pucharków kilku z nas pojechało jeszcze raz dodatkowo tą pętlę, bez zbierania pieczątek, tylko jako czasówkę, bo byliśmy niedojeżdżeni. Jeszcze o organizatorach. Na kilku rajdach czy zawodach już byłem, również takich "w ramach" innych imprez na przykład miejskich. Z takim miłym przyjęciem i traktowaniem ze strony organizatorów jeszcze się nie spotkałem. Nie czułem się, że jestem na "przyczepkę". W ramach rewanżu za stworzenie tak miłej i przyjaznej atmosfery wokół naszego hobby przez urzędników miasta - z Panią burmistrz na czele - kilku z nas postanowiło "powozić" trochę małych mieszkańców Węgorzyna po plaży miejskiej. Ponieważ przez cały czas stał kilkunastometrowy ogonek chętnych akcję należy chyba uznać za trafioną. Nawet pogoda się w końcu poprawiła i słońce też chwilami przyświecało. No a wieczorkiem znowu integracja - tym razem jak należy przy ognisku.<br />
Ogólnie uważam imprezę za bardzo udaną. Może jeżdżenia nie było nie wiadomo ile, ale skoro była to impreza o charakterze familijno-integracyjnym - było super. Bardzo miło było się z Wami spotkać i dobrze bawić pomimo beznadziejnej pogody. Dzięki dla organizatorów - Tedego i Tomka z Węgorzyna, UG w Węgorzynie, a przede wszystkim dla uczestników, którzy stworzyli mega sympatyczną atmosferę. Za rok też się piszemy."<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8566&t=1" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8566&t=1" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8563&t=1" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8563&t=1" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8568&t=1" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8568&t=1" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8570&t=1" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8570&t=1" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8573&t=1" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://quadzik.pl/forum/download/file.php?id=8573&t=1" width="640" /></a></div>
Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-36201508890463959372011-07-14T19:43:00.000+02:002011-07-14T19:43:20.002+02:00Zapraszamy na Lato z Węgorzem - Węgorzyno 23-24.07.2011Zapraszamy do Węgorzyna na rajd quadowy będący jedną z imprez towarzyszących w trakcie "Lata z Węgorzem". Mały rajdzik i pełna integracja :) Jest możliwy nocleg w gospodarstwie agroturystycznym lub pod namiotem.<br />
Szczegóły również na stronie gminy: <a href="http://wegorzyno.pl/">www.wegorzyno.pl</a><br />
<br />
Wpisowa 20zł przeznaczone na kiełbaski i napoje.<br />
<br />
Telefon do agroturystyki: 91 397 14 21 Powołujcie się na rezerwacje z urzędu gminy.<br />
Odprawa do rajdu: 9.00<br />
<br />
Program imprezy:<br />
<br />
Stadion Miejski w Węgorzynie:<br />
<br />
23 lipca 2011r. sobota<br />
10.00- Turniej Tenisa Ziemnego o Puchar Burmistrza Węgorzyna<br />
10.00- Pokazy quadów (jazda na czas)<br />
12.00- Uroczyste otwarcie imprezy<br />
12.15- 16.15- Jazdy przeprawowe quadów<br />
12.15- 16.15- Puchar Polski Strongmanów<br />
14.00- Turniej Piłki Nożnej( 5+1, do 15 lat)<br />
15.00- Konkurs Sprawnościowo- Integracyjny „W 80 dni dookoła Świata” z udziałem gości z Niemiec<br />
16.30- V.I.N.O- koncert<br />
18.00- Koncert<br />
19.30- Yagooar- koncert<br />
23.00- Łzy- koncert<br />
00.30-4.00- Dyskotek/Zabawa pod gwiazdami<br />
<br />
24 lipca 2011 niedziela<br />
16.00- 21.00- Koncert zespołów alternatywnych:<br />
-Arktica Blues ze Stargardu Szczecińskiego<br />
-Semi Dry ze Szczecina<br />
-Charlie Monroe ze Szczecina<br />
<br />
22.00- kino plenerowe- plaża przy Stadionie Miejskim<br />
<br />
<br />
Imprezy towarzyszące:<br />
- zawody wędkarskie<br />
- akcja promocyjna pt. „Jedz ryby, będziesz zdrów”<br />
- ścianka wspinaczkowa<br />
- paintball<br />
- quady<br />
- pokazy paralotniarzy<br />
- pojedynki w dmuchanych strojach<br />
- kolejka tyrolska<br />
- pokonywanie mostu liniowego<br />
- zabawy w dmuchanej kuli<br />
- malowanie twarzy<br />
- miasteczko średniowieczne<br />
- warsztaty garncarskie<br />
- warsztaty papieroplastyczne <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-BbVOkC8yPB4/Th8qLJM24oI/AAAAAAAACso/c2jfOPCsOuA/s1600/PLAKAT%2BWEGORZ%2BA2.jpg" imageanchor="1" style=""><img border="0" height="400" width="283" src="http://4.bp.blogspot.com/-BbVOkC8yPB4/Th8qLJM24oI/AAAAAAAACso/c2jfOPCsOuA/s400/PLAKAT%2BWEGORZ%2BA2.jpg" /></a></div>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-19525775189456875972011-07-12T11:21:00.001+02:002011-07-12T20:54:01.196+02:00Apel o pomoc dla AliU pięcioletniej Ali Marzec z Pyrzyc wykryto kilka dni temu najgroźniejszą postać Glejaka Złośliwego.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://www.dlaali.pl/images/stories/p280611_16.510001.jpg" imageanchor="1" style="clear:right; float:right; margin-left:1em; margin-bottom:1em"><img border="0" height="240" width="180" src="http://www.dlaali.pl/images/stories/p280611_16.510001.jpg" /></a></div><br />
<br />
W Polsce szanse na wyleczenie dziewczynki chemio- i radioterapią to około 3-4%.<br />
<br />
Jedyna obecnie szansa, to leczenie za granicą, gdzie odsetek wyleczonych sięga 80%. W ciągu kilkunastu dni trzeba uzbierać dla dziewczynki kwotę 150.000 złotych na wyjazd i leczenie.<br />
<br />
Szczegóły akcji na stronie <a href="http://www.dlaali.pl/">www.dlaali.pl</a><br />
<br />
My również aktywnie przyłączamy się do pomocy w zbiórce pieniędzy na leczenie Ali.<br />
<br />
<b>UWAGA !!!</b> <br />
<b>W sobotę o godzinie 17.00 w trakcie imprezy Stihl Timbersports w amfiteatrze w Morzyczynie odbędzie się zbiórka datków na leczenie Ali. Gorąca prośba o pojawienie się quadem, motocyklem lub czymkolwiek i pomoc w zbiórce.</b>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-31239886114455548552011-04-13T21:35:00.005+02:002013-05-27T09:17:38.456+02:00Rajd Północ - Południe 01-03.04.2011<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Lm4zbICH6A8/Th8vheqspnI/AAAAAAAACsw/UjP2Tgwrrk4/s1600/Rajd%2BP-P.jpg" imageanchor="1" style="clear:left; float:left;margin-right:1em; margin-bottom:1em"><img border="0" height="185" width="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-Lm4zbICH6A8/Th8vheqspnI/AAAAAAAACsw/UjP2Tgwrrk4/s200/Rajd%2BP-P.jpg" /></a></div><br />
Pierwszego kwietnia z Jastrzębiej Góry (okolice Władysławowa) wyruszył 1 Maraton Quadowy Północ - Południe, którego meta znajdowała się na Gubałówce w Zakopanem. <br />
"ONE MAN, ONE QUAD, 48H, 1200 KM ADVETURE" <br />
Nasz team reprezentowali: Tede, Piroman, Deniu, Paweł S, Mariusz.<br />
<br />
Relacja Piromana:<br />
"Docieramy do Jastrzębiej Góry w czwartek ok. 18, kwaterujemy się i …. pierwszy zonk – nie wziąłem butów! Chyba pojadę w „cywilnych”, a Tede ma ubaw, że w skarpetkach. Jest 20, kurierzy odpadają. Czytamy forum i oświecenie – kolega jodadaniel z Gdańska podaje swój telefon i oferuje bezinteresowną pomoc. Dzwonię i zgadza się odebrać następnego dnia nadane przez moją żonkę buty z pociągu w Gdańsku Głównym i dowieźć mi na Start. Tak też się staje.<br />
JODADANIEL – JESTEŚ WIELKI, JESZCZE RAZ DZIĘKI I SZACUN.<br />
Piątek plombowania, findery i odprawa – miało być nielegalnie, a tu roi się od różnych mundurowych. Nawet nie widać wrogości.<br />
Startujemy – Tomek jako trzeci, ja czwarty. Czeka na mnie i z Jastrzębiej na mega przygodę wylatujemy już jako team. Trzymamy się wymyślonej taktyki – jedziemy równo, spokojnie oszczędzając sprzęt, paliwo i siły, na zmianę nawigując. Brak śladów przed nami choć nie wystartowaliśmy pierwsi. Na torowisku przeprawiamy się przez mostek – tak odczytuję tracka, chyba niepotrzebnie bo doganiają nas cztery quady, zjeżdżają przed mostkiem – a my tracimy kilkanaście minut. Lecimy dalej, doganiamy ich przy wąwozie. Chłopaki kombinują jak zjechać, niektórzy winch ze skarpy, a my wjeżdżamy łatwiejszą skarpą szarpiąc się nieco w wąskim wjeździe. Małe mokradełko – chlup – winch – tede to samo, przejazd przez rzeczkę – zawiesiłem się na konarze – winch – Tede to samo. Sędzia podbija kartę – jedziemy dalej – na młakowatym podjeździe walczą dwa quady więc odchylamy nieco w lewo znajdujemy wyjazd z wąwozu i …. jesteśmy poza trasą. GPS głupieje, kręcimy się w kółko aż docieramy do szlabanu wjazdowego – a tam zamknięte – stoi kolejka do wjazdu i jakieś nerwowe wyjaśnianie z ochroną. Spadamy z powrotem do wąwozu, znajdujemy tracka, wolny podjazd, w górę i dzida. Niestety godzinka w plecy. Przed nami wyjechało 4 lub 5 maszyn więc lecimy za nimi. Po ok. 120km zatrzymujemy się na pierwsze tankowanie z kolpinów – słyszymy quadzika – i tu szok – Zdeżak – startował 1 godz 15 min za nami. Puszczają mi nerwy, ale Tede mnie powstrzymuje – jedziemy wg planu. Kolejne 100km, nic się nie dzieje, dojeżdżamy do stacji na tracku w Tczewie. Tankujemy, stoi kilka serwisów, chłopaki mówią, że jesteśmy ok. 20 – stą ekipą !!! Dziwne, czterech, pięciu w wąwozie + Zdeżak, a skąd kolejnych kilkanaście maszyn – do dziś nie wiem. Lecimy dalej nic się nie dzieje, kolejny tank z kolpinów + posiłek słyszymy 2 maszyny. Ruszamy, mały błąd nawigacyjny, poprawiamy, ale dochodzi nas 2can i Pitu. Lecą szybko, więc ich puszczamy, nie wytrzymuję bo lecą pięknie, podczepiam się i tak paręnaście kilosków, ale tede mnie uspokaja – taktyka, meta durniu. Odpuszczam, nikną z oczu… Znowu lecimy, nuda, lekki kryzys, zatrzymujemy się coś sprawdzamy, znowu ktoś nas mija – cholera znowu 2can i Pitu – chyba byli się zatankować. Podczepiamy się tak ze 20-25 kilosów, a potem otrzeźwienie – cholera oni się zatankowali, a my? Sprawdzamy GPS-a – CPN do tyłu 28 km (chyba oni tam byli zbaczając 2-3 km z trasy), w bok 17 km, wahy mamy na 30 – 40 kilosów. Jedziemy w bok, dojeżdżamy, stacja zamknięta – do Mławy jakieś 8km, chłopaki z Red Bulla podjechali i mówią o 4 km w drugą stronę. Słuchamy ich, bo dzięki temu będziemy bliżej waypointa. Tankujemy, do powrotu na zjazd z trasy jakieś 12-13 km, widzę na GPS-ie tracka jakieś 2 km od nas, kusi, kusi, ale nie, bez sensu, wracamy do waypointa. Trzeba grać fair. Na szczęście chłopaki z Red Bulla dali na stacji puszkę jakiegoś zaczarowanego i wracają mi siły ze zdwojoną mocą. Teraz po ponad 400 km mówię do tedego : pieprzyć taktykę, nie wiadomo ilu nas wyprzedziło, bo przez to tankowanie kolejna godzina w plecy, zapier…y. I wtedy zaczęło się ponad 250km zajefajnej jazdy, faja max i dzida. Koło Rawy przy kolejnym tankowaniu z kolpinów mijają nas 2 maszyny. Po kilku km wyprzedzamy ich my, bo teraz oni tankują i coś w nawigacji grzebią. Gonią nas, mają szybsze maszyny, ale ciągle są w moich lusterkach, a nie my w ich. Dłuuuuga prosta skrajem lasu, tak ze 2 kilosy, wjazd na asfalt, skręt 90 stopni w lewo oglądam się gdzie są …. A za mną tylko tede. Wow, urwaliśmy się im, czuję małą dumę z „wyczynu”, bo wiem kto to był. Dojeżdżamy do głównej, czekam na włączenie się do ruchu, patrzę w lusterka czy dojechał tede, a tu … szok za mną stoją te dwa quady. Na czym lub którędy musiały jechać jeśli nie widziałem ich na ok. 2 kilometrowym odcinku za nami, a doszły nas na dwóch ok. 3 kilometrowych asfaltach po których jechaliśmy jakies 110-115km/h??? Ręce mi opadły, ale pojechaliśmy dalej. Dojazd na tor w Kuklówce, oprócz nas jeszcze 2 quady, przed jeziorem podbiega 2can i mówi: chłopaki, i tak jestem mokry, przeprowadzę was – brodzi a my jedziemy jego śladem. Wskakuje do mnie na bagażnik i jedziemy na drugie bajoro, gdzie znowu wytycza mi drogę.<br />
JAK WIELKIM ZAWODNIKIEM I CZŁOWIEKIEM TRZEBA BYĆ, ŻEBY KOSZTEM WŁASNEGO CZASU NA ODPOCZYNEK, W TAKI SPOSÓB POMÓC „KONKURENCJI” – MOŻE SŁABSZEJ ALE ZAWSZE ? 2CAN DZIĘKUJĘ – JESTEŚ GOŚĆ.<br />
Żeby nie było tak miodowo, niestety wychylam moją Bombę nazbyt w lewo na zakręcie wokół krzaka w bajorku, zbyt mało dokładnie trzymając się „trasy 2can-a” i boczne koła spadają mi ze skarpy ukrytej w wodzie . Sprzęt gaśnie. Po kilku sekundach to samo robi tede. Masakra, - 300 metrów przed zakończeniem pierwszego etapu. Dwa quady obok nas przejeżdżają, jeden z nich (chyba Rincon, ridera nie znam) wyciąga nas na brzeg. Jedzie się „odhaczyć” na półmetek i wraca zabierając na hol tedego. Dziękujemy Ci kolego. Ja w tym czasie podpowiadam kolejnym dwóm quadom, którędy przejechać, widzę nawet, że to mój dobry znajomy, więc proszę o podholowanie. Mówi, żebym się podczepił, ale nim wyciągnąłem linkę – odjeżdżają. Mam nadzieję, że szybko po mnie wróci, w końcu bardzo dobrze się znamy. Proszę o pomoc myjącego się obok Grizzlaka, ale chyba gość nie widzi się w roli holownika. Mijają kolejne minuty, wjeżdżają kolejne chyba cztery quady. Podpowiadam jak mogę, gdy już przejechali przez bajorko proszę o pomoc, linka rozwinięta, ale Ci koledzy też nie specjalnie widzą się w roli pomocników i tłumaczą, że mają naprawdę sporo swoich problemów na głowie i nie dysponują odpowiednim zapleczem oraz czasem. Długo jestem sam, tzn. jest ze mną jakichś dwóch panów, którzy przecierają oczy ze zdumienia. W końcu po prawie 40 minutach wraca po mnie ten mój znajomy i holuje mnie na półmetek.<br />
Na półmetku zamiast odpocząć reanimujemy z Tomkiem <a href="http://www.centrumatv.pl">quady</a>, suszymy się, coś przegryzamy. Tomek zdejmuje środkową alu osłonę, bo zawinęła się pod spód. Dowiadujemy się od kilku uczestników, że leci sporo dyskwalifikacji, m.in. Fabian ma identyczną navi jak moja (nowa 62s) i zapisało mu się niewiele śladu. Ja karty do swojej też nie włożyłem, mam ponad 540 km śladu, ale też trochę brakuje. Słychać trochę awantur z organizatorem, bo u niektórych nie tylko brak zapisu śladu jak słyszę jest problemem. Niedozwolone ominięcia, skróty co mnie nie dziwi, bo wiem co widziałem na trasie. Zaglądamy „przez ramię” do Shayby laptopa gdzie widać trak vs. ślad jednego z awanturujących się. Ścinki nie wąskie widoczne jak na dłoni. Nie rozumiem pretensji tego uczestnika – przecież już na odprawie organizator wyjaśnił, że za takie coś będzie dyskwalifikacja i finał. Shayba zgrywa nasze ślady, a ja modlę się o cud. Na szczęście tede miał poczciwą 60-kę, której obsługę zna na wylot i po zgraniu ruszamy z blisko godzinnym opóźnieniem na drugi etap. Niestety po starcie okazuje się, że tede uszkodził prawe przednie koło i albo się wycofa, albo lecimy z v-max 70km/h. Decydujemy się na wolniejszą, żmudniejszą jazdę, bo team to team. A głównym celem jest dojazd na metę. Trochę serce się kraja, jak patrzymy ile quadów nas wyprzedza. Dalej generalnie nic się nie dzieje. Tzn w okolicach Warszawy widać sporo agresji wśród ludzi. Na szczęście niebawem oddalamy się w okolice Radomia, a tam jakby ludzie z innej Polski – takiej miłej, sympatycznej – machają, „każą” przygazować. Sielanka. Zauważam jedną z „pułapek” nawigacyjnych Shayby. Jedziemy asfaltem, gadamy o d…ie Maryny, spoglądam na navi, a tu zonk – jesteśmy poza trackiem. Przybliżam ekran, za 200 – 300 metrów track znowu wraca na tą drogę. O nie, cwaniaczku, zawracamy, 500 metrów wcześniej track „wszedł” na polną drogę, by skrajem wsi dołączyć z powrotem do asfaltówki. O mało się nie złapaliśmy i uświadamiamy sobie z Tomkiem, że takich pułapek było już kilka. Pod Kielcami zatrzymuje nas i Janosików patrol policji, ale policjanci są sympatyczni. Sprawdzają papiery, mówią, że o rajdzie wiedzą, sprawdzają dla porządku. Pod Krakowem to samo. Ci też są OK, proszą tylko o jeśli szybką to ostrożną jazdę. Jest już ciemno. Dowiadujemy się, że finiszują już zdeżak i 2can. Pojawiają się pierwsze problemy z zimnem i zmęczeniem. 230km do mety to droga przez mękę. Ponad 1000km za nami, a teraz gdy zimno przeloty wyłącznie asfaltówkami. Ponad 150km bez dotknięcia szutrów – masakra – zimno, nudno, żmudnie. Musimy robić częste przerwy, nawet co 10, 20 kilometrów, żeby się ocucić. Jechaliśmy zbyt wolno, a przez to zbyt długo. Jakieś 80km przed metą, w lesie napotykamy dwa Grizzlaki. Zatrzymujemy się, ale okazuje się że chłopaki tylko śpią. Ruszają z nami, ale teraz my nie możemy sobie poradzić ze zmęczeniem. Dochodzi 2 w nocy. Jesteśmy głodni, przy potoku robimy ostatnie MRE. Tomek słyszy głosy jakichś lasek z potoku, szczerze mówiąc ja też, ale nie chcę się przyznać. To widocznie nimfy jakieś. Jedziemy dalej, ale tylko kilka kilometrów. Zaczynamy ostatniego tracka i ze względu na wszechobecne zwidy i zimno zatrzymujemy się ok. drugiej i śpimy na quadach, chyba na mrozie. Tomek budzi mnie po dwóch godzinach i trzaskając zębami z zimna ruszamy dalej. Po jakichś 3 kilometrach wjeżdżamy na najlepszy, górski odcinek całej trasy. Banan na całego, odzyskujemy temperaturę ciała i siły. Zasuwamy po górach drąc japy z radości.<br />
Kończymy około 6-tej, na jakimś obskurnym parkingu. Radość, duma z przejechania. Wiemy, że przyjechało wielu przed nami, ale to bez znaczenia. Pokonaliśmy samych siebie.<br />
<br />
Wieczorem dekoracja zwycięzców. Szczerze mówiąc po takim maratonie takiej się nie spodziewałem. Masakra, ale cóż. Trzeci hycel, drugi…. tede!!!!!, wygrał zdeżak (przy okazji jeszcze raz ogromne gratulacje Paweł – pokazałeś klasę) . Byliśmy w totalnym szoku jeśli chodzi o drugie miejsce. Wg organizatora tylko oni odrobili lekcję z obsługi GPS-a. Trochę przykro mi było, bo jechaliśmy z tedem razem, ale fakt jest faktem – nigdy nie przeczytałem instrukcji mojej navi i znam ją tyle o ile. Mój teampartner zachował się jednak elegancko i bardzo głośno dobre słowo o mnie powiedział. Dziękuję Ci Tomek za to i za wspólne przeżycie mega przygody."Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-54035912913405207822010-12-23T20:16:00.002+01:002010-12-23T20:20:15.604+01:0019 finał wielkiej Orkiestry Świątecznej PomocyTradycyjnie organizujemy charytatywne aukcje Allegro<br /><a href="http://aukcje.wosp.org.pl"><img alt="Oficjalny serwis aukcyjny WOŚP. Kup lub sprzedaj cokolwiek - tak też możesz pomóc" src="http://aukcje.wosp.org.pl/site_images/1/0/wosp/banners_XIX/150x150wosp2011-pl1.gif" /></a> <br />Zapraszamy do udziału w aukcjach:<br /><a href="http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=409698">Wypasiony quadzik ;)</a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-84442799351384543592010-12-21T19:17:00.006+01:002013-06-07T17:41:15.116+02:00Service manual - serwisówki do quadówSerwisówki pogrupowane markami:<br />
POLARIS<br />
-<a href="http://hotfile.com/dl/100924857/e0303ca/2008_800_Service_Manual.pdf.html">Sportsman 800</a><br />
<a href="http://hotfile.com/dl/91066169/befac78/550XP.pdf.html">Sportsman 550XP</a><br />
<a href="http://hotfile.com/dl/131523271/256eda3/08_Polaris_RZR_ServiceManual.pdf.html">Ranger RZR 800</a><br />
<br />
Can-Am Bombardier<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/91042446/7e8ffbd/2007-2008_Can-Am.pdf.html">Can-Am 2007-2008</a><br />
<a href="http://hotfile.com/dl/109839593/7df0346/Bombardier_Outlander_2006_Manual.pdf.html">Can-Am Outlander 2006</a><br />
<br />
Access Motor, Lucky Star<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/131518337/1338637/Service_manual_SP250S.zip.html">SP-250S</a><br />
<br />
Kawasaki:<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/109834024/44c4f99/Kawasaki_KVF_360_Prairie_360_2003_Manual.pdf.html">Kawasaki KVF 360 Prairie 360 2003</a><br />
<br />
Linhai:<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/109837530/121a270/Linhai_250_360_Manual.pdf.html">Linhai 250,360</a><br />
<br />
Aeon:<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/109835385/e2dbcce/Aeon_Cobra_220_Manual.pdf.html">Aeon Cobra 220</a><br />
<br />
Suzuki:<br />
<a href="http://hotfile.com/dl/116108321/49beed4/LT-R450_service_manual.pdf.html">LT-R450</a><br />
<a href="http://hotfile.com/dl/116112943/734ef53/LT-Z400_service_manual.pdf.html">LT-Z400</a><br />
<br />
<br />Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-52842121798398384332010-12-14T19:56:00.002+01:002013-06-07T17:17:01.745+02:00Instrukcje obsługi PL do quadów PolarisInstrukcje obsługi w języku Polskim do modeli:<br />
Polaris Sportsman 800 EFI <a href="http://www.sklep.centrumatv.pl/templates/images/files/7821/1370617187-sportsman-800-efi.pdf">download</a><br />
Polaris Sportsman XP 850 <a href="http://www.centrumatv.pl/images/Instrukcja_obs%C5%82ugi_Sportsman_XP_850_PL.pdf">download</a><br />
Polaris Sportsman 400/500 <a href="http://www.centrumatv.pl/images/SPORTSMAN%20500%20HO.pdf">download </a><br />
Polaris Trail Boss, Trail Blazer 330 <a href="http://www.sklep.centrumatv.pl/templates/images/files/7821/1370618109-instrukcja-obslugitrail-boss-trail-blazer-330.pdf">download</a><br />
Polaris Sportsman 500 X2 / 800 X2 <a href="http://www.centrumatv.pl/images/SPORTSMAN%20500X2_800X2.pdf">dowload</a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-20729079531716402292010-11-29T18:14:00.003+01:002010-11-29T18:21:50.741+01:00Super Promocja!!! Sportsman 800 jedynie za 29 900zł!!!Niesamowity Polaris Sportsman 800 w cenie 29 900zł!!!<br />Cena katalogowa 35 900zł<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/TPPgsawX7hI/AAAAAAAACnU/sZRrGfRrjvg/s1600/sportsman_800efi.jpg"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/TPPgsawX7hI/AAAAAAAACnU/sZRrGfRrjvg/s320/sportsman_800efi.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5545022619924295186" /></a><br /><br /><br />Legendarna moc i wytrzymałość.<br />Rozwiązania konstrukcyjne serii Sportsman plasują te pojazdy w apsolutnej czołówce najdoskonalszych czterokołowców. Elektroniczny wtrysk paliwa, system przeniesienia napędu AWD, komfortowe zawieszenie, mocne opony oraz ogromny moment obrotowy czynią Sportsmana niekwestionowanym liderem w swojej klasie.<br /><br /><a href="http://www.centrumatv.pl/quady/polaris-sportsman-800-efi.html">Pełen opis modelu Sportsman 800</a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-30212348568920984162010-06-21T19:10:00.003+02:002010-06-21T19:37:29.396+02:00Kamery sportowe VholdR full HD już w ofercie!!!<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://www.centrumatv.pl/mambots/content/multithumb/thumbs/b.470.72.16777215.0.stories.allegro_sprzet.contourhd1080.jpg"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 470px; height: 72px;" src="http://www.centrumatv.pl/mambots/content/multithumb/thumbs/b.470.72.16777215.0.stories.allegro_sprzet.contourhd1080.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><br /><br /><a href="http://www.centrumatv.pl/akcesoria/kamera-sportowa-vholdr-contourhd-1080.html">Kamery sportowe VholdR Contour 1080p</a> do nabycia w naszej firmie.<br /><br />Uważasz, że świat nie potrzebuje twoich filmów? Mylisz się, potrzebuje TWOICH filmów. Sportową Kamerę VholdR możesz zabrać wszędzie i nakręcić wszystko. To mocowane urządzenie utrwali Twoje życie na filmie, który możesz udostępnić całemu światu.<br />Pochwal się wszystkim Swoimi ekstremalnymi wyczynami, skończ z nudnymi filmami z przyjęć rodzinnych - nakręć to, co jest naprawdę ciekawe i ekscytujące!<br />VholdR można zamocować praktycznie do wszystkiego, od kasków do kierownic, od rolek po rogi byka. Kamera nagrywa klipy z dźwiękiem jakości TV na karty MicroSD, jest zniszczenio-odporna, bez kaset, bez kabli, ... bez żartów.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://www.centrumatv.pl/mambots/content/multithumb/images/1.stories.allegro_sprzet.vholdr_full_hd1080.jpg"><img style="cursor:pointer; cursor:hand;width: 470px; height: 381px;" src="http://www.centrumatv.pl/mambots/content/multithumb/images/1.stories.allegro_sprzet.vholdr_full_hd1080.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><br /><br /><br />Nowa kamera VholdR ContourHD 1080p to sprzęt dla ludzi, którzy chcą mieć możliwość ingerencji w ustawienia kamery. Nowe możliwości umieściliśmy w tej samej wytrzymałej i lekkiej obudowie co ContourHD, zachowując wszystkie udogodnienia, jak mocowania TRail, pojedyńczy duży przełącznik nagrywania czy dwa lasery wraz z obracanym obiektywem pozwalające na "wypoziomowanie" kamery<br /><br /><br />ContourHD 1080p pozwala na wybranie trzech trybów nagrywania:”<br /> <br />Full HD 1920x1080 z prędkością 30 klatek na sekundę<br />Tall HD 1280x960 z prędkością 30 klatek na sekundę<br />Action HD 1280x720 z prędkością 60 klatek na sekundę<br /><br /><br /><br />Jak się ma jakość nagrania do rozdzielczości wszyscy wiemy, jeśli chodzi o ilość klatek na sekundę szybszy zapis pozwala na płynniejsze oddanie ruchu i lepszą jakość filmu odtwarzanego w zwolnionym tempie jeśli zdecydujemy się na pokazanie szczegółów naszych ewolucji i wyczynów.<br /><br />Najważniejsza innowacja modelu 1080p to możliwość konfiguracji parametrów nagrywania przy pomocy dołączonego oprogramowania. Do wyboru mamy<br />-kontrast: wysoki, średni lub niski<br />-ekspozycję od -4 do +4 (niedoświetlone - prześwietlone)<br />-pomiar światła: punktowy, centralny, uśredniony<br />-czułość mikrofonu<br /><br />Trzy tryby wyświetlania oraz możliwość zmiany wyżej wymienionych parametrów czyni z ContourHD 1080p bardziej uniwersalne urządzenie, pozwala na dostosowanie kamery do rodzaju filmowanych scen oraz warunków ekspozycji. Czytelne oprogramowanie nie wymaga specjalnych umiejętności od użytkownika, do zmiany parametrów jednak potrzebny jest podłączony komputer, jako że przeważnie nie mamy takiej możliwości będąc na wyprawie, pamietając o tym należy wcześniej przygotować odpowiednie parametry nagrywania, tryby nagrywania możemy zmieniać z poziomu kamery za pomocą przełącznika. Wysoka rozdzielczość i duża liczba zapisywanych klatek daje bardzo dobrą jakość filmów, wymaga jednak naprawdę wypasionego komputera jeśli chcemy zająć się bardziej zaawansowanym obrabianiem filmów. Naszym skromnym zdaniem najlepiej do tego celu nadają się komputery Apple wraz z dedykowanym dla nich oprogramowaniem graficznym.<br /><br />Model 1080p pozwala na osiągnięcie lepszych efektów niż "zwykły" ContourHD przeznaczony jest jednak dla osób które zamierzają poświęcić filmowaniu trochę więcej czasu i uwagi. Mając to na uwadze należy przemyśleć, która kamera bardziej odpowiada potrzebom użytkownika. Poniżej krótki poradnika "Która kamera dla Ciebie", pomoże on w wyborze odpowiedniego sprzętu.Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-5987861023989031322010-01-05T19:40:00.003+01:002010-01-06T19:53:41.233+01:00Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy 2010Finał Orkiestry zbliża się wielkimi krokami, zachęcam wszystkich do aktywnego udziału w wspieraniu Orkiestry. Zapraszamy na nasze <a href="http://aukcje.wosp.org.pl/show_user_auctions.php?uid=10862013">aukcje charytatywne</a><br />Nie masz quada, a chciałbyś poczuć smak prawdziwej przygody?<br />Ta aukcja jest dla Ciebie!!!<br /><a href="http://aukcje.wosp.org.pl...php?item=321865">Całodniowa wyprawa na Polarisie Sportsmanie 850XP!!!</a><br />Gwarantuję świetną przygodę, a i dzieciom pomożemy.<br />Zapraszam do licytacji :D<br /><a href="http://aukcje.wosp.org.pl/show_item.php?item=318306"><br />Kalendarz Quadowy 2010</a> – 7 dwustronnych kart w formacie B3 (każdy miesiąc na oddzielnej stronie), wydrukowany został w pełnym kolorze dwustronnie na papierze 200 g, całość połączono spiralą.<br />Kalendarz zawiera łącznie 64 różne zdjęcia z polskich zawodów quadowych zarówno sportowych jak i przeprawowych. 12 zdjęć w pełnym formacie i 52 zdjęcia w małym formacie.<br /><br /><a href="http://aukcje.wosp.org.pl"><img alt="Oficjalny serwis aukcyjny WOŚP. Kup lub sprzedaj cokolwiek - tak też możesz pomóc" src="http://aukcje.wosp.org.pl/site_images/1/0/wosp/banners_XVIII/150x150wosp2010-pl1.gif" /></a> <a href="http://aukcje.wosp.org.pl"><img alt="Official GOCC 2008 Auctions website. Buy or sell anything – you can also help this way" src="http://aukcje.wosp.org.pl/site_images/1/0/wosp/banners_XVIII/150x150wosp2010-en1.gif" /></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-27089733939641891682009-12-22T20:27:00.002+01:002009-12-22T20:32:18.633+01:00Pajacyk - Polska Akcja HumanitarnaZachęcamy do aktywnego wspomagania akcji dożywiania dzieci w szkołach organizowana przeż Polską Akcję humanitarną. Wystarczy codziennie odwiedzać stronę www.pajacyk.pl i klikać w brzuszek pajacyka.<br /> <a href="http://www.pajacyk.pl/"><br /><img src="http://www.pajacyk.pl/img/baner3.gif" width="139" height="68" alt="Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl"></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-54678853255603119892009-11-22T22:35:00.002+01:002013-05-27T16:39:31.787+02:00Wyprawa nad morze 21.11.2009Wyruszyliśmy w pięć maszyn z Grzędzic o 8.30. Nad morze dotarliśmy ok.15 po drodze były bagna, błoto, podjazdy, trawersy, i rzeczki. Po krótkim posiłku powrót. W domu byliśmy po 19. Zmęczeni, umorusani ale szczęśliwi :)<br />
<a href="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkfClFzkTI/AAAAAAAACOU/UT8UYsIrLZ4/s640/20091121130.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkfClFzkTI/AAAAAAAACOU/UT8UYsIrLZ4/s640/20091121130.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkhKGoKNPI/AAAAAAAACOY/STcV1rR8emU/s640/20091121131.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkhKGoKNPI/AAAAAAAACOY/STcV1rR8emU/s640/20091121131.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/Swkl-hlhHJI/AAAAAAAACOk/Aq9fRHasay8/s640/20091121132.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/Swkl-hlhHJI/AAAAAAAACOk/Aq9fRHasay8/s640/20091121132.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkmkMWM1UI/AAAAAAAACOo/6C2mdK7yDwo/s640/20091121133.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkmkMWM1UI/AAAAAAAACOo/6C2mdK7yDwo/s640/20091121133.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkoeajMMcI/AAAAAAAACOs/11NqNqVKSP0/s640/20091121134.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkoeajMMcI/AAAAAAAACOs/11NqNqVKSP0/s640/20091121134.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkpJyCtxSI/AAAAAAAACO0/HHuWQJQavXs/s640/20091121135.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SwkpJyCtxSI/AAAAAAAACO0/HHuWQJQavXs/s640/20091121135.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a><br />
<a href="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/Swkpm5H-VAI/AAAAAAAACO4/N8RyDf_NqcU/s640/20091121136.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" src="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/Swkpm5H-VAI/AAAAAAAACO4/N8RyDf_NqcU/s640/20091121136.jpg" style="cursor: hand; cursor: pointer; height: 480px; width: 640px;" /></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-9188049488019497622009-11-02T21:01:00.005+01:002009-11-22T12:25:46.437+01:00River Ride VI - Lubiechowa 23-24.10.2009Fotorelacja z rajdu River Ride VI na której wraz z Piromanem zdobyliśmy 2 miejsce. <br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSTsYFpdiI/AAAAAAAACLA/PSGkADHNgWU/s512/20091024112.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 384px; height: 512px;" src="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSTsYFpdiI/AAAAAAAACLA/PSGkADHNgWU/s512/20091024112.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSTBWFksuI/AAAAAAAACK4/QskAS4CpySI/s640/20091024110.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh6.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSTBWFksuI/AAAAAAAACK4/QskAS4CpySI/s640/20091024110.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSSwlaVKfI/AAAAAAAACKs/iUUuvlSqJFk/s640/20091024108.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSSwlaVKfI/AAAAAAAACKs/iUUuvlSqJFk/s640/20091024108.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSSHmla4cI/AAAAAAAACKk/IN3SGxmdtD4/s640/20091024106.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSSHmla4cI/AAAAAAAACKk/IN3SGxmdtD4/s640/20091024106.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSR-PReh1I/AAAAAAAACKc/suTLvYjK2xs/s640/20091024104.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSR-PReh1I/AAAAAAAACKc/suTLvYjK2xs/s640/20091024104.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSR2aRr-5I/AAAAAAAACKA/t1mua9XJDPE/s640/20091024103.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSR2aRr-5I/AAAAAAAACKA/t1mua9XJDPE/s640/20091024103.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSRwWqvtcI/AAAAAAAACJ8/jkdKfg3FI9A/s640/20091024102.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSRwWqvtcI/AAAAAAAACJ8/jkdKfg3FI9A/s640/20091024102.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSRnInPxiI/AAAAAAAACJ4/eM-6FBmE2Q8/s640/20091024101.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_yZ5hcHhr1jQ/SuSRnInPxiI/AAAAAAAACJ4/eM-6FBmE2Q8/s640/20091024101.jpg" border="0" alt="" /></a><br /><a href="http://www.sznurkownia.pl" onclick="this.target='_blank'"><img style="border:0px" width="80px" height="15px" src="http://www.sznurkownia.pl/client_pics/small_sznurkownia.gif" alt="Katalog stron internetowych Sznurkownia.pl"></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-61680593560512716132009-10-02T08:11:00.006+02:002009-11-20T17:05:00.822+01:00Jesienna promocja w PolarisiePo raz drugi w tym roku obniżono cenę Sportsmana 500 X2 z 45 990 na 29 900!!!<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWahMdmUSI/AAAAAAAACIg/-GlMtGizRJc/s1600-h/sportsman500x2_3.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWahMdmUSI/AAAAAAAACIg/-GlMtGizRJc/s320/sportsman500x2_3.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387882424290398498" /></a><br />Cena Sportsmana 800 X2 obniżono z 64 900zł na 39 990zł!!! <br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWbLO6Ph8I/AAAAAAAACIo/zvxuLg9o0aY/s1600-h/sportsman500x2_2.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWbLO6Ph8I/AAAAAAAACIo/zvxuLg9o0aY/s320/sportsman500x2_2.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387883146501916610" /></a><br />Outlaw 525 z 2008r oferowany jest w cenie 26 900zł zamiast 45 990zł!!!<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWbvCeqm9I/AAAAAAAACIw/ZtEce0nC6F4/s1600-h/outlaw525.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 320px; height: 240px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SsWbvCeqm9I/AAAAAAAACIw/ZtEce0nC6F4/s320/outlaw525.jpg" border="0" alt=""id="BLOGGER_PHOTO_ID_5387883761640315858" /></a><br />Wszystkie aktualne promocje na <a href="http://www.centrumatv.pl">www.centrumatv.pl</a><br /><a href="http://www.sznurkownia.pl" onclick="this.target='_blank'"><img style="border:0px" width="120px" height="60px" src="http://www.sznurkownia.pl/client_pics/sznurkownia_120x60.jpg" alt="Katalog stron internetowych Sznurkownia.pl"></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-51411713654912608122009-09-12T22:32:00.010+02:002013-05-27T16:43:29.925+02:00Spodkanie dealerów Polaris-Kocierz 8-9.09.2009<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwG_8DR0iI/AAAAAAAACD8/wh7qylHmWGk/s1600-h/Polaris_2009_092.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380683350322303522" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwG_8DR0iI/AAAAAAAACD8/wh7qylHmWGk/s640/Polaris_2009_092.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGyc052II/AAAAAAAACD0/lfpxNmTpOcE/s1600-h/Polaris_2009_059.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380683118602213506" src="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGyc052II/AAAAAAAACD0/lfpxNmTpOcE/s640/Polaris_2009_059.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGqKzMevI/AAAAAAAACDs/6X0S616k4nw/s1600-h/Polaris_2009_061.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682976324254450" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGqKzMevI/AAAAAAAACDs/6X0S616k4nw/s640/Polaris_2009_061.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGhvKYmhI/AAAAAAAACDk/WeNYfqNOZcw/s1600-h/Polaris_2009_049.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682831466371602" src="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGhvKYmhI/AAAAAAAACDk/WeNYfqNOZcw/s640/Polaris_2009_049.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGZ2dYi_I/AAAAAAAACDc/PVW8N2fUL4g/s1600-h/Polaris_2009_022.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682695986154482" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGZ2dYi_I/AAAAAAAACDc/PVW8N2fUL4g/s640/Polaris_2009_022.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGERL0nsI/AAAAAAAACDU/BpYZ91vPLHE/s1600-h/Polaris_2009_016.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682325203132098" src="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwGERL0nsI/AAAAAAAACDU/BpYZ91vPLHE/s640/Polaris_2009_016.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwF68uoKqI/AAAAAAAACDM/YGHnUWu4C9s/s1600-h/Polaris_2009_007.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682165093149346" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwF68uoKqI/AAAAAAAACDM/YGHnUWu4C9s/s640/Polaris_2009_007.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwFzdDy2KI/AAAAAAAACDE/MaOeEdbXUQ0/s1600-h/Polaris_2009_004.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="425" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5380682036332910754" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqwFzdDy2KI/AAAAAAAACDE/MaOeEdbXUQ0/s640/Polaris_2009_004.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://www.sznurkownia.pl/" onclick="this.target='_blank'">Katalog Sznurkownia.pl</a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-41663962263003042722009-09-06T19:57:00.013+02:002013-05-27T16:48:54.617+02:0029.08.2009-Chojna Lotniskowiec II<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP8j48xXVI/AAAAAAAACCk/7A7xUvjFumw/s1600-h/737.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378420073523404114" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP8j48xXVI/AAAAAAAACCk/7A7xUvjFumw/s640/737.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP8ZH6bxcI/AAAAAAAACCc/oVMBDO7IaiM/s1600-h/685.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378419888561571266" src="http://1.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP8ZH6bxcI/AAAAAAAACCc/oVMBDO7IaiM/s640/685.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
29 sierpnia w sile siedmiu maszyn stawiliśmy się na drugiej edycji rajdu Lotniskowiec organizowanej przez Klub Off-road 4x4 Chojna. Rajd bez ciśnieniowy, sympatyczna organizacja. W klasie quad przeprawa Lucky ATV Team zdetronizował pudło. Zdobyliśmy 3 pierwsze miejsca. A tak się bawilismy ;)<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP75HsdIvI/AAAAAAAACCU/oVsLtlQHsgk/s1600-h/DSC04012.JPG" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378419338747126514" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP75HsdIvI/AAAAAAAACCU/oVsLtlQHsgk/s640/DSC04012.JPG" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP7Fq_vmzI/AAAAAAAACCM/UDXtgmkiuOE/s1600-h/850XP_1.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378418454870072114" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP7Fq_vmzI/AAAAAAAACCM/UDXtgmkiuOE/s640/850XP_1.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP66FyK5TI/AAAAAAAACCE/92W3KFRVH6g/s1600-h/640.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378418255902467378" src="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP66FyK5TI/AAAAAAAACCE/92W3KFRVH6g/s640/640.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP6x-JlDRI/AAAAAAAACB8/DeIJrVs1XIk/s1600-h/643.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378418116414213394" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP6x-JlDRI/AAAAAAAACB8/DeIJrVs1XIk/s640/643.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP6JOmtNYI/AAAAAAAACB0/fB5KNQA8B7Q/s1600-h/662.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378417416456713602" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP6JOmtNYI/AAAAAAAACB0/fB5KNQA8B7Q/s640/662.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5wNdNyUI/AAAAAAAACBs/H7t9CcBn3Yc/s1600-h/740.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="533" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378416986651740482" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5wNdNyUI/AAAAAAAACBs/H7t9CcBn3Yc/s640/740.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5n1WRh_I/AAAAAAAACBk/2q5uJjLC1Ms/s1600-h/747.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378416842741221362" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5n1WRh_I/AAAAAAAACBk/2q5uJjLC1Ms/s640/747.jpg" width="640" /></a><br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5fhSbNmI/AAAAAAAACBc/zfKKwHzkU64/s1600-h/763.jpg" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="426" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5378416699917416034" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/SqP5fhSbNmI/AAAAAAAACBc/zfKKwHzkU64/s640/763.jpg" width="640" /></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5060530701704702583.post-22257435888736043902009-08-17T21:56:00.007+02:002013-05-27T16:50:28.998+02:00Auto-Crash w Marianowie 15.08.2009W sobotę 15 sierpnia w 9 maszyn udaliśmy się na festyn Auto-Crash w Marianowie.<br />
W kategorii Quad przeprawa zdobyliśmy 1 i 3 miejsce.<br />
<a href="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3oZozyZI/AAAAAAAACBU/UdSuD7apPxI/s1600-h/P150809_13.21.JPG" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5371025935320730002" src="http://4.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3oZozyZI/AAAAAAAACBU/UdSuD7apPxI/s640/P150809_13.21.JPG" width="640" /></a><br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3fb_ZYbI/AAAAAAAACBM/-lXItfqvKAo/s1600-h/P150809_12.46.JPG" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5371025781333516722" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3fb_ZYbI/AAAAAAAACBM/-lXItfqvKAo/s640/P150809_12.46.JPG" width="640" /></a><br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3Yne9AQI/AAAAAAAACBE/1BaeGtqERho/s1600-h/P150809_12.43%5B01%5D.JPG" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5371025664159580418" src="http://3.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3Yne9AQI/AAAAAAAACBE/1BaeGtqERho/s640/P150809_12.43%5B01%5D.JPG" width="640" /></a><br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3K_DjzkI/AAAAAAAACA8/3g8pGEv3AFQ/s1600-h/P150809_11.52.JPG" onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}"><img alt="" border="0" height="480" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5371025429968965186" src="http://2.bp.blogspot.com/_yZ5hcHhr1jQ/Som3K_DjzkI/AAAAAAAACA8/3g8pGEv3AFQ/s640/P150809_11.52.JPG" width="640" /></a>Centrumatvhttp://www.blogger.com/profile/07875383010610628956noreply@blogger.com0